Strona główna » Facundo Conte: Dobrze zagrywaliśmy, wywieraliśmy presję

Facundo Conte: Dobrze zagrywaliśmy, wywieraliśmy presję

Aluron CMC Warta Zawiercie, opr. własne

fot. Klaudia Piwowarczyk

W środę Aluron CMC Warta Zawiercie pokonała na wyjeździe LUK Lublin. Mimo walki miejscowej ekipie udało się wygrać tylko jednego seta. – To dla nas bardzo ważne zwycięstwo, ponieważ daje nam siłę i wiarę, że umiemy wyjść z trudnych sytuacji. Jestem bardzo zadowolony z wygranej i naszej postawy w ostatnim secie. Cieszę się, że do swojego ligowego konta dopisujemy kolejne trzy punkty – mówił po meczu przyjmujący zawiercian Facundo Conte.

Po zwycięstwie nad LUK Lublin Aluron CMC Warta Zawiercie z dorobkiem 27 punktów plasuje się na czwartej pozycji w tabeli PlusLigi. Zawiercianie w czterech setach pokonali gospodarzy. Jak przebiegało to spotkanie? – Bardzo dobrze się zaprezentowaliśmy w meczu przeciwko lublinianom, szczególnie w dwóch pierwszych setach zagraliśmy równe zawody. W trzeciej partii LUK postawił swoje warunki gry i niestety ulegliśmy im, ale to jest normalne. Miejscowi mają bardzo dobry skład, więc spodziewaliśmy się trudnego meczu. Czwarta odsłona również nie należała do najłatwiejszych. Początkowo mieliśmy problemy, ale wróciliśmy do swojej równej gry – oceniał spotkanie Conte.

Na trzynaście rozegranych dotychczas spotkań zawiercianie wygrali aż dziesięć. Ostatni mecz roku kalendarzowego był jednak bardzo ważny z mentalnego punktu widzenia. Przyjmujący podkreślił, jak cenna to była dla nich wygrana. – To dla nas bardzo ważne zwycięstwo, ponieważ daje nam siłę i wiarę, że umiemy wyjść z trudnych sytuacji. Jestem bardzo zadowolony z wygranej i naszej postawy w ostatnim secie. Cieszę się, że do swojego ligowego konta dopisujemy kolejne trzy punkty – dodał Argentyńczyk.

Co było kluczem do zwycięstwa? – W pierwszych dwóch partiach bardzo dobrze zagrywaliśmy. Wywieraliśmy sporą presję na rywalach. Później to oni przejęli inicjatywę. Taka jest siatkówka. Losy meczu zawsze mogą się odwrócić, dlatego gra się do trzech wygranych setów, a w przypadku zaciętej walki gra się dodatkowego seta – tie-breaka. Mecz z LUK Lublin to już historia, po prostu kolejne zwycięstwo na naszym koncie.  Teraz możemy świętować i cieszyć się z wygranej, a po Nowym Roku wrócić po kolejne – zakończył Facundo Conte.

PlusLiga

  • Klątwa Pucharu Polski? Norbert Huber wprost

    Klątwa Pucharu Polski? Norbert Huber wprost

  • PlusLiga. ZAKSA i Resovia walczą o rozgrywki europejskie. Erik Shoji: Było sporo wzlotów i upadków

    PlusLiga. ZAKSA i Resovia walczą o rozgrywki europejskie. Erik Shoji: Było sporo wzlotów i upadków

  • PlusLiga. Trener miał wylecieć przed ostatnim meczem

    PlusLiga. Trener miał wylecieć przed ostatnim meczem