Enea Energetyk Poznań wygrał z SAN-Pajdą Jarosław, ale początek meczu nie zapowiadał się dobrze dla gospodyń. – Rywalki na początku zaczęły realizować konsekwentnie swój plan, a my im pozwoliłyśmy na rozegranie się, co skutkowało tym, że nas troszkę „pogoniły”. Na szczęście udało się tego seta wygrać – powiedziała po meczu MVP spotkania Emilia Oktaba.
Siatkarka zapytana o to, czy są rywale łatwiejsi i trudniejsi na siatce, oczywiście potwierdziła, dodając, że każdy rywal jest zróżnicowany. – Z każdym przeciwnikiem gra się inaczej i zależy to od rozgrywającej, czy też siły ataku, a przede wszystkim przyjęcia, bo kiedy jest dobre przyjęcie, to można się bawić siatkówką.
Zawodniczka dodała również, że na treningach zespół ćwiczy w różnych konfiguracjach i jest gotowy na zmieniające się warunki gry. – Zgrywamy się w różnych wariantach i sytuacjach, więc możemy też w różnych zestawieniach grać i to jest na plus dla naszej drużyny.
