Po pełnym zwrotów akcji sezonie 2024/25 Igor Gorgonzola Novara zakończył rywalizację w Serie A na 4. miejscu. Taka pozycja nie kwalifikuje ich do udział w Lidze Mistrzów. Klub zwyciężył jednak w tegorocznym Pucharze CEV, co poskutkowało wnioskiem o dziką kartę do kolejnych rozgrywek.
Będzie dzika karta?
Podczas oficjalnego spotkania klubowego prezes Igor Gorgonzola Novara, władze klubu poinformowały o złożonym już wniosku o dziką kartę do umożliwienia im rywalizacji w Lidze Mistrzyń. Odpowiedź jeszcze nie spłynęła, a dyrektor generalny klubu, Enrico Marchioni, zapewnił, że spodziewają się jej w przeciągu najbliższych kliku dni. Klub przechodzi ostatnio duże zmiany organizacyjne, szykując się do powrotu na najwyższy poziom siatkarskiej rywalizacji. – Jest to silny sygnał, który świadczy o chęci powrotu do wiodącej roli nawet na najważniejszej europejskiej scenie, po ostatnich zwycięstwach w Challenge Cup i CEV Cup. – informują klubowe media, podsumowując ostatnie decyzje.
Wielka rotacja
Po sezonie 2024/25 zespół z Novary czekają wielkie zmiany. Już dzisiaj wiadomo, że conajmniej 7 zawodniczek zmieni barwy klubowe. Trener Lorenzo Bernardi pozyskał już również nowych asystentów – Dario Simoni i Alessio Biondi, którzy mają wspomóc go w budowaniu nowej wizji drużyny. Zbudowano również nowy sztab techniczny, w którym pojawiły się znane w siatkarskim świecie nazwiska, takie jak Manuel Cichello czy Davide Baraldi. Zespół jest więc na wielu frontach gotowy do budowania jego dalszej historii i mocnej pozycji w damskiej światowej siatkówce. Pozostało jedynie oczekiwanie na decyzję włodarzy turnieju, którzy mogą tę drogę dla Novary poszerzyć.
Zobacz również:
TAURON Liga. Mistrz Polski ogłasza dalsze plany kolejnej zawodniczki