GBS Bank KS Orzeł Międzyrzecz nie przeszedł rewolucji kadrowej. W ostatnich dniach trener zespołu zapowiadał ciekawy transfer, którym okazało się pozyskanie doświadczonego rozgrywającego Konrada Woronieckiego.
– Na tą chwilę w zasadzie dogadaliśmy się z jednym nowym zawodnikiem, będzie to Kacper Szala. Jest to nasz wychowanek, który wraca do nas po kilku latach gry poza Międzyrzeczem. Pożegnaliśmy się na tę chwilę z trzema zawodnikami – Pawłem Garstką, Dominikiem Kolińskim i Bogdanem Jurantem i w to miejsce będziemy jeszcze szukali na pewno atakującego. Poza tym najprawdopodobniej skład zostanie, jaki był. Prowadzimy jeszcze rozmowy z jednym doświadczonym zawodnikiem, ale na razie nie chciałbym zdradzać kulisów tych rozmów – mówił kilka dni temu trener i kapitan Orła Międzyrzecz Piotr Haładus.
Jak się okazało do drugoligowca dołączył doświadczony rozgrywający Konrad Woroniecki. Trzydziestoośmiolatek ostatni sezon spędził w Mickiewiczu Kluczbork. Siatkarz w 2001 roku w Międzyrzeczu rozpoczynał swoją przygodę z dorosłą siatkówką. – Z Konradem rozmawialiśmy już w zeszłym roku o jego ewentualnym powrocie, jednak nie doszliśmy do porozumienia. Teraz już wszystko się udało i Konrad zasili szeregi naszej drużyny. Tak doświadczony rozgrywający w połączeniu z tym naszym zespołem, który obecnie jest, myślę że będzie dużym wzmocnieniem – przyznał Haładus. Obecnie w Orle jest trzech rozgrywających a jednym z siatkarzy na tej pozycji jest Haładus, który łączy rolę zawodnika i trenera. – Ja butów na kołek nie zawieszam, będę trenował normalnie. Będziemy mieć trzech rozgrywających, jednak większość mojej uwagi skupi się na tym, żeby zorganizować, przygotować trening i na pewno wymiar gry z mojej strony będzie dużo mniejszy – wyjaśnił.
Czy siła zespołu w sezonie 2020/2021 będzie większa? – Myślę, że będzie porównywalna. Tylko będzie więcej doświadczenia. W momencie, gdy ja będę z boku boiska jako trener to myślę, że będę więcej widział niż w momencie, gdy grałem. Z boiska nie da się wszystkiego dostrzec i też w pełni prowadzić zespołu tak, jak to powinno wyglądać – zakończył Piotr Haładus.
źródło: inf. własna, Radio Zachód
