– Gramy dobrze, a u siebie nawet bardzo dobrze. Chcemy taką dyspozycję utrzymywać dalej. Będzinianie do nas przyjeżdżają w roli faworyta, ale my nie mamy nic do stracenia w tym spotkaniu – powiedział przed meczem z liderem I ligi przyjmujący Chrobrego Głogów, Marcin Ociepski.
Siatkarze Chrobrego Głogów mają za sobą serię udanych meczów, bowiem w odstępie kilku dni pokonali najpierw SMS PZPS Spała, a następnie Krispol Września, co pozwoliło im przesunąć się do środka tabeli. – Bardzo cieszą te punkty. Rozegraliśmy dwa mecze i mamy w nich sześć punktów. To jest dla nas najważniejsze. Gra w nich też była niezła. Z Krispolem rozegraliśmy ciężkie spotkanie, ale ważne, że w kluczowych momentach stanęliśmy na wysokości zadania – powiedział Dominik Walenciej, trener głogowskiej ekipy.
Już w sobotę po raz kolejny powalczy ona o ligowe punkty. Tym razem przed własną publicznością podejmie MKS Będzin, który jest liderem tabeli. Trudno będzie jej sprawić niespodziankę, ale chce pokazać się z dobrej strony. – Przyjeżdża do nas lider. Wiemy jakich zawodników ma w swoich szeregach. Wiemy, że MKS jest faworytem tego spotkania, ale we własnej hali będziemy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony i zagrać jak najlepszy mecz. Na pewno serducha i woli walki nam nie zabraknie. Liczymy na niespodziankę z naszej strony – podkreślił Walenciej.
Głogowianie nie ukrywają, że ostatnie zwycięstwa podniosły ich pewność siebie. Wierzą, że na tle będzinian pokażą się z dobrej strony. – Gramy dobrze, a u siebie nawet bardzo dobrze. Chcemy taką dyspozycję utrzymywać dalej. Będzinianie do nas przyjeżdżają w roli faworyta, ale my nie mamy nic do stracenia w tym spotkaniu. Będziemy grali swoje – zadeklarował Marcin Ociepski, według którego Chrobry ma za sobą udany początek rozgrywek. – Jest to dla nas lepszy sezon niż poprzedni. Chcemy osiągnąć dobry wynik. Może uda nam się wejść do play-off. Tego sobie życzymy – zakończył przyjmujący Chrobrego.
źródło: opr. własne, tvmaster.eu