– Na pewno kończymy występy przed własną publicznością pozytywnym akcentem. Z samego przebiegu końcówki sezonu – tych pięciu-sześciu spotkań możemy być zadowoleni. Jednak wszyscy w naszej grupie, wśród zawodników, trenerów i sztabu oczekiwaliśmy trochę więcej po tym sezonie. Za moment przyjdzie czas na chłodno, żeby przemyśleć i przeanalizować te rozgrywki – powiedział w rozmowie z klubowymi mediami Dominik Kwapisiewicz, trener Ślepska Malow Suwałki.
śLEPSK O KROK OD 11. MIEJSCA, ALE CELE BYŁY NIECO WIĘKSZE?
Ślepsk Malow Suwałki pokonał przed własną publicznością Barkom Każany Lwów 3:0 w dwumeczu o zajęcie 11. miejsca PlusLigi. Tak więc ekipa z województwa podlaskiego jest o krok, bo dokładnie o dwa wygrane sety od uplasowania się wyżej od lwowian w bieżących rozgrywkach. Zarazem zwycięskie spotkanie było ostatnim we własnej hali w zmaganiach 2023/2024. Jak się okazuje, Ślepsk miał nieco wyższe ambicje na tegoroczną odsłonę rodzimej elity. – Na pewno kończymy występy przed własną publicznością pozytywnym akcentem. Z samego przebiegu końcówki sezonu – tych pięciu-sześciu spotkań możemy być zadowoleni. Jednak wszyscy w naszej grupie, wśród zawodników, trenerów i sztabu oczekiwaliśmy trochę więcej po tym sezonie. Za moment przyjdzie czas na chłodno, żeby przemyśleć i przeanalizować te rozgrywki. Z pewnością nie ma ludzi nieomylnych, nie obyło się bez błędów z mojej strony w tym sezonie. Jako trener powinienem brać tę odpowiedzialność na siebie i tak też robię – powiedział w rozmowie z klubowymi mediami Dominik Kwapisieiwcz, trener Ślepska Malow Suwałki.
TRENER ZOSTANIE NA PRZYSZŁY SEZON?
Im bliżej zakończenia ligowego sezonu, tym coraz więcej oficjalnych ogłoszeń w kontekście składu na przyszły sezon ogłaszają poszczególne kluby. Sam Ślepsk zdążył już poinformować o kilku przedłużeniach kontraktów. Wiemy już, że w nadchodzących zmaganiach barwy suwalskiej drużyny wciąż reprezentować będą Bartosz Filipiak czy Jakub Macyra. Więcej informacji znajdą Państwo w karuzeli transferowej. Olbrzymią niewiadomą pozostaje natomiast trener Dominik Kwapisiewicz, na temat którego pozostania w Ślepsku trudno doszukać się plotek. Z samej wypowiedzi szkoleniowca można jednak wydedukować małe „co nieco”. – Do następnego sezonu przystąpię z chłodniejszą głową i dużo większą mądrością. Myślę, że chłopcy również przemyślą pewne sprawy i w przyszłych rozgrywkach będziemy silniejsi – zakończył szkoleniowiec Ślepska.
Swój ostatni mecz w sezonie 2023/2024 Ślepsk rozegra w Wieluniu, gdzie zmierzy się z Barkomem Każany Lwów. Suwałczanie są w komfortowej sytuacji, wszak potrzebują tylko dwóch wygranych setów, by zakończyć PlusLigę na 11. miejscu. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, 21 kwietnia o godz. 20:30.
Zobacz również:
Dwadzieścia lat w jednym klubie – legenda kończy grę w Ślepsku
źródło: opr. własne, Ślepsk Suwałki - Facebook
