Strona główna » Dawid Konarski: Nie graliśmy zbyt pięknie, ale najważniejsze są trzy punkty

Dawid Konarski: Nie graliśmy zbyt pięknie, ale najważniejsze są trzy punkty

Aluron CMC Warta Zawiercie, opr. własne

fot. Klaudia Piwowarczyk

Aluron CMC Warta Zawiercie żegna rok 2021 zwycięstwem za trzy punkty w Lublinie. Powrót do gry po świętach mimo przegranej w trzecim secie siatkarze z Zawiercia mogą zaliczyć więc do udanych. Po starciu w Lublinie zajmują czwartą lokatę z dorobkiem 27 punktów. – Nie graliśmy może zbyt pięknie, sporo tych błędów się pojawiło, ale wywozimy trzy punkty. Stary rok kończymy kompletem punktów po świątecznej przerwie. W Nowy Rok wchodzimy z optymizmem – komentował spotkanie atakujący gości Dawid Konarski.

Powrót do siatkówki po przerwie świątecznej mogą zapisać do udanych zawiercianie, bowiem z trudnego terenu wywieźli pełną pulę punktów. – Na pewno ciężkie to spotkanie. Pierwsze dwa sety szły nam w miarę równo. Trzymaliśmy przede wszystkim zagrywkę i w każdym momencie potrafiliśmy utrzymać przewagę, odjechać rywalom na dwa-trzy punkty i grało się łatwiej. Ale w trzeciej partii fatalny początek po naszej stronie był jak wiatr w żagle dla lublinian – oceniał spotkanie Dawid Konarski.

Atakujący nie krył zadowolenia z wyniku, bowiem ten w siatkówce jest najważniejszy. W tej dyscyplinie nie przyznaje się not za styl. – Tym bardziej cieszy nas to zwycięstwo, bo ten czwarty set był taki przepchany. Ale też trzeba takie mecze umieć wygrywać. Nie graliśmy może zbyt pięknie, sporo tych błędów się pojawiło, ale wywozimy trzy punkty. Stary rok kończymy kompletem punktów po świątecznej przerwie. W Nowy Rok wchodzimy z optymizmem – przyznał zawodnik.

W ostatnim starciu roku 2021 w Lublinie to zawiercianie byli zdecydowanym faworytem, choć niełatwo przyszła im wygrana. – Jesteśmy doświadczoną ekipą, wiedzieliśmy, że przyjeżdżamy do Lublina po zwycięstwo. Święta też były kontrolowane, ale taki okres się przydaje, żeby zresetować głowy, pobyć z najbliższymi, odstawić telefony i odpocząć. Oczywiście powrót do gry nie jest z marszu rewelacyjny, ale myślę, że byliśmy dobrze przygotowani fizycznie. Zabrakło trochę jakości, ale po takich meczach trzy punkty cieszą. Tym bardziej z beniaminkiem, który niejednemu już krwi napsuł – zakończył Dawid Konarski.

PlusLiga

  • Klątwa Pucharu Polski? Norbert Huber wprost

    Klątwa Pucharu Polski? Norbert Huber wprost

  • PlusLiga. ZAKSA i Resovia walczą o rozgrywki europejskie. Erik Shoji: Było sporo wzlotów i upadków

    PlusLiga. ZAKSA i Resovia walczą o rozgrywki europejskie. Erik Shoji: Było sporo wzlotów i upadków

  • PlusLiga. Trener miał wylecieć przed ostatnim meczem

    PlusLiga. Trener miał wylecieć przed ostatnim meczem