Siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przygotowują się do kolejnych meczów. Wśród nich jest to niezwykle istotne – rewanż z Cucine Lube Civitanova. Kędzierzynianie będą w nim walczyć o drugą wygraną z Włochami i awans do półfinału Ligi Mistrzów. – Jesteśmy gotowi na to, że zagrają lepiej w przyszłym tygodniu – przyznał środkowy kędzierzyńskiej drużyny David Smith.
Udany występ ZAKSY w Civitanovej jest szeroko komentowany. Kędzierzynianie na włoskim terenie spisali się bardzo dobrze i zasłużenie pokonali mistrzów Włoch. Dzięki temu są o krok od awansu do półfinału tegorocznej Ligi Mistrzów.
Podopieczni trenera Grbicia po wygranej doceniali klasę rywala, który również zaprezentował się w tym meczu z bardzo dobrej strony. – Rywale mieli swoje momenty w tym meczu i grali bardzo skutecznie. Zagrywali ekstremalnie dobrze. W trzecim i czwartym secie byli blisko w końcówkach – powiedział David Smith. Siatkarze Cucine Lube zapisali na swoim kocie aż 11 asów serwisowych. Nie wpłynęło to jednak na wynik końcowy spotkania. Bardzo zespołowa gra i umiejętności w innych elementach przechyliły szalę zwycięstwa na kędzierzyńską stronę boiska.
Polska drużyna nie cieszyła się długo wygraną, gdyż bardzo szybko przystąpiła do akcji „Cucine Lube” we własnej hali. Ten mecz już w środę, 3 marca. – Jesteśmy zadowoleni z naszego występu. Zabieramy punkty ze sobą. Wracamy, będziemy analizować video i postaramy się znowu wygrać – zapewnił David Smith.
Czterosetowa wygrana we Włoszech nie gwarantuje jeszcze awansu dalej, ale daje sporo spokoju w przygotowaniach do meczu rewanżowego. Ten z pewnością nie będzie łatwy. – Jesteśmy gotowi na to, że zagrają lepiej w przyszłym tygodniu – przyznał amerykański środkowy ZAKSY.
źródło: CEV, inf. własna