– Każdy set na początku wyglądał podobnie. Graliśmy z rywalami jak równy z równym, ale przychodziło jedno ustawienie, w którym się zacinaliśmy i przeciwnik nas doganiał albo nam odskakiwał – powiedział po porażce z Aluronem atakujący Czarnych Damian Schulz.
Bez niespodzianki obyło się w Radomiu, gdzie miejscowi Czarni musieli uznać wyższość przeciwników z Zawiercia. Mimo że próbowali im się przeciwstawić, to przegrali 0:3, a komplet oczek pojechał do Zawiercia.
– Rywale byli bardzo mocno zmotywowani i sprężeni. Widać było, że to jest mecz, w którym nas nie zlekceważą i nie odpuszczą swojego grania. Ciężko nam było utrzymać przyjęcie, abyśmy mogli grać swoją siatkówkę. Z desperacją rozwiązywaliśmy trudne piłki. Ciężko się gra jak nie można prezentować swojej siatkówki. Drużynie z Zawiercia udało się wyeliminować nasze dobre strony – powiedział szkoleniowiec radomian Jacek Nawrocki.
Gospodarze w każdej z partii początkowo próbowali przejąć inicjatywę, ale szybko do głosu dochodziła Aluron CMC Warta. – Każdy set na początku wyglądał podobnie. Graliśmy z rywalami jak równy z równym, ale przychodziło jedno ustawienie, w którym się zacinaliśmy i przeciwnik nas doganiał albo nam odskakiwał. Musimy nad tym popracować – podkreślił Damian Schulz, według którego kluczem do sukcesu gości była lepsza postawa w polu serwisowym. – Nie widziałem jeszcze statystyk, ale na pewno rywale psuli mniej zagrywek i więcej robili nam w niej krzywdy. W serwisie była więc duża różnica, ale nie wiem jak to wyglądało w liczbach – dodał atakujący Czarnych.
Radomianie nie byli faworytami w starciu z podopiecznymi Michała Winiarskiego, ale chcą z takich spotkań wyciągać wnioski na przyszłość, aby bardziej postawić się w kolejnych meczach czołowym zespołom PlusLigi. – Ten mecz musi być dla nas nauką. Takie spotkania też będą kształtować naszą drużynę. Wiadomo, że trzeba uczyć się na uniwersytetach, a nie na błędach. Ale musimy wyciągnąć lekcję. Mamy nauczkę, że ciężkie chwile będą przychodziły i musimy grać do końca z podniesioną głową – zakończył Jacek Nawrocki.
źródło: Czarni TV, inf. własna