Próżno szukać Polaków w czołówkach indywidualnych rankingów po pierwszym tygodniu Ligi Narodów. Wysoko wśród serwujących jest jedynie Bartłomiej Bołądź. W zestawieniach królują inni, zwłaszcza Słoweńcy.
Za nami pierwszy tydzień zmagań w Lidze Narodów siatkarzy. Po nim biało-czerwoni mają na koncie 3 zwycięstwa i 1 porażkę. Nie ma ich jednak w czołówkach statystyk indywidualnych. Najwyżej wśród serwujących jest Bartłomiej Bołądź.
Abdel-Aziz liderem punktowym
Wśród najlepiej punktujących zawodników po pierwszym tygodniu rywalizacji w Lidze Narodów próżno szukać biało-czerwonych. Nikola Grbić mocno rotował składem, a Polacy przeważnie grali krótkie mecze. W efekcie najwięcej oczek z polskiej ekipy zdobył Aleksander Śliwka, ale jego 35 punktów daje mu miejsce dopiero pod koniec trzeciej dziesiątki. Na czele zestawienia jest Nimir Abdel-Aziz z 92 oczkami, o 10 mniej zdobył Toncek Stern, a podium z 75 punktami zamyka Stephen Maar.
Taka sama kolejność w czołówce jest wśród najlepiej atakujących, z tym że Holender ma na koncie 79 oczek, Słoweniec 68, a Kanadyjczyk – 61. Również i w tej klasyfikacji pod koniec trzeciej dziesiątki znajdują się Polacy. Bartosz Bednorz, Aleksander Śliwka oraz Bartłomiej Bołądź wywalczyli w ataku do tej pory po 26 punktów.
W bloku jak na razie w dużej mierze królują zawodnicy z Ameryki Południowej i Karaibów. Na czele rankingu z 14 czapami znajduje się Javier Concepcion, tylko o jeden blok mniej na koncie zanotowali Nicolas Bruno, Agustin Loser i Michael Parkinson, a 12 razy rywali w tym elemencie zatrzymywali Roberto Russo i Simon. Z Polaków wyróżnił się Mateusz Poręba, który z 7 czapami znajduje się na ósmym miejscu w zestawieniu.
Klasyfikację na najlepszych rozgrywających otwiera Gregor Ropret, a tuż za jego plecami plasują się Luke Herr i Luciano De Cecco. Dosyć daleko, bo dopiero na dwunastej pozycji jest pierwszy z polskich rozgrywających – Grzegorz Łomacz.
Bołądź w czołówce serwujących
Ranking najlepiej serwujących otwierają Gregor Ropret, Nimir Abdel-Aziz oraz Alessandro Michieletto, którzy popisali się po 10 asami serwisowymi. O jednego mniej na koncie zapisał Toncek Stern, a podium z 8 punktującymi zagrywkami zamykają Simon oraz Yuji Nishida. Wysoko, bo na czwartym miejscu wraz z kilkoma innymi zawodnikami z 7 asami jest Bartłomiej Bołądź. Stosunkowo wysoko są również Aleksander Śliwka i Jakub Kochanowski, którzy mają po 4 oczka w tym elemencie.
Biało-czerwonych nie ma w czołówce zawodników najlepiej broniących, bo dopiero na szesnastym miejscu jest Aleksander Śliwka, który popisał się 16 obronami. Najlepszy w tym elemencie jest Santiago Danani z 46 obronami na koncie. Za jego plecami plasują się Volkan Done i Thales Hoss, którzy mają ich odpowiednio 39 oraz 36. Polacy daleko są również wśród najlepiej przyjmujących, bo pod koniec drugiej dziesiątki znajdują się Aleksander Śliwka i Kuba Hawryluk. Zestawienie otwierają dwaj Irańczycy – Milad Ebadipour i Armin Salehi, a podium zamyka Thales Hoss.
Zobacz również
Siłą Polek w VNL drużyna. Indywidualne rankingi dla innych
źródło: inf. własna
