W miniony weekend w czeskiej ekstraklasie mężczyzn rozegrano dwie kolejki. Mało powodów do radości miały drużyny z Polakami w składzie. Poniosły one sporo porażek, a jedną wygraną na koncie zanotowały jedynie ekipy Łukasza Wiese i Macieja Krysiaka.
W ostatnich dniach zmagania w lidze czeskiej mężczyzn nabrały tempa, a w weekend rozegrano dwie kolejki. „Polskie” drużyny grały w nich ze zmiennym szczęściem. CEZ Karlovarsko najpierw doznał niespodziewanej porażki na wyjeździe z Volejbalem Brno. Mimo że goście prowadzili 2:1, to tie-breaka przegrali po walce na przewagi. Nie pomogło im 19 bloków i ogromna liczba błędów rywali w polu serwisowym. Przed porażką nie uchronił ich także Łukasz Wiese, który zdobył 8 punktów. Polak popisał się 1 blokiem, a pozostałe oczka zdobył w ataku, w którym jego skuteczność wyniosła 47%. 10 razy angażowany był także w przyjęciu, w którym jego skuteczność wyniosła 20%.
Piąta kolejka nie okazała się także szczęśliwa dla VK Ostrava, która we własnej hali musiała uznać wyższość w trzech setach Usti nad Labem. Gospodarze jedynie w premierowej odsłonie przekroczyli barierę 20 oczek, a w pozostałych byli tłem dla rywali. Trudno było im nawiązać wyrównaną walkę z atakiem na poziomie 28%. Próbowali to nadrabiać w bloku (13 czap), ale okazało się to za mało. Sebastianowi Matuli nie udało się wykreować lidera w ataku, a sam zapisał na swoim koncie 2 oczka (oba w bloku). Z kolei Damian Sobczak w przyjęciu angażowany był 20 razy, a jego skuteczność w tym elemencie wyniosła 50%.
Drużyna z Ostravy nie pozbierała się także w jedenastej kolejce, w której na wyjeździe przegrała z Lvi Praga. Mecz był nieco bardziej wyrównany, ale znowu nie udało jej się wygrać nawet seta. Przewaga gospodarzy uwidoczniła się na siatce, gdzie uzyskali 57% skuteczności w ataku oraz popisali się 9 szczelnymi blokami. Tym razem słabiej spisał się Damian Sobczak, który serwis przeciwników przyjmował 16 razy, a robił to ze skutecznością na poziomie 25%. Natomiast Sebastian Matula na swoim koncie zapisał 3 oczka (wszystkie na zagrywce). Za to prym w szeregach ekipy z Pragi wiódł Matej Mihajlović, który zgromadził na swoim koncie 14 punktów.
To co nie udało się VK Ostrava zrobił Black Volley Beskydy, który u siebie pokonał Usti nad Labem. Wprawdzie przegrywał już 1:2, ale zdołał przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę w tie-breaku granym na przewagi (21:19). Mimo że goście lepiej spisali się w zagrywce, to kluczem do sukcesu gospodarzy okazało się umiejętne czytanie gry rywali, bowiem aż 20 razy punktowali w bloku. Do tego doszła nieco ponad 40% skuteczność w ataku. Swój wkład w tą wygraną miał Maciej Krysiak, który zdobył 16 oczek, w tym 1 w bloku, a pozostałe w ataku, w którym jego skuteczność przekroczyła 40%. W przyjęciu angażowany był 21 razy, a jego skuteczność w tym elemencie oszacowano na 62%.
Kolejnego dnia nie poszli za ciosem, bo przegrali na wyjeździe z Jihostrojem. Wprawdzie po dwóch setach był remis, ale w kolejnych dwóch wyraźnie lepsi byli gospodarze. Obie drużyny na równym poziomie zaprezentowały się w ataku, ale przewaga ekipy z Czeskich Budziejowic zarysowała się w polu serwisowym i w bloku. Przyjezdnym nie pomogło 15 oczek Macieja Krysiaka. Polak popisał się 2 blokami, a pozostałe punkty zdobył w ataku, w którym zanotował 45% skuteczności. Bardzo obciążony był także w przyjęciu, w którym angażowany był 32 razy, a jego skuteczność oszacowano na 41%.
Z kolei szybko za porażkę zrehabilitował się CEZ Karlovarsko, który na wyjeździe pokonał Duklę Liberec. Chociaż początkowo niewiele na to wskazywało, bo przegrywał 0:2. Odwrócił jednak losy meczu i triumfował w tie-breaku. Na przestrzeni całego spotkania gospodarze lepiej spisywali się w bloku (18 czap) i ataku (46% skuteczności), ale goście nadrobili to mniejszą liczbą błędów i 11 asami serwisowymi. Przeciętnie spisał się w ich szeregach Łukasz Wiese, który wywalczył 7 oczek, w tym 1 na zagrywce, a pozostałe w ataku, w którym jego skuteczność wyniosła 27%. Zagrywkę rywali przyjmował 26 razy, ale jego skuteczność w tym elemencie oszacowano na 19%.
Zobacz również:
Wyniki i tabela czeskiej ekstraklasy siatkarzy
źródło: inf. własna