Już tylko jednej wygranej brakuje drużynie z Czeskich Budziejowic, aby zagrała w finale czeskiej ekstraklasy siatkarzy. Porażkę za to poniósł zespół Łukasza Wiese, który w półfinałowej batalii remisuje z rywalami z Pragi.
Siatkarze Lvi Praga szybko pozbierali się po porażce w Karlowych Warach. Mimo że mecz u siebie zaczęli słabo, to od drugiego seta przejęli inicjatywę na boisku i nie oddali jej do końca spotkania. Na zagrywce i w przyjęciu oba zespoły spisywały się na porównywalnym poziomie. Wygraną gospodarzom zapewniła lepsza postawa na siatce, a gościom zabrakło skuteczności w ataku. Z taką na poziomie 40% trudno było im tego dnia powstrzymać Lvi.
Drużynę z Pragi do sukcesu poprowadził Matej Mihajlović, który wywalczył 20 punktów. Po drugiej stronie siatki wyróżnił się za to Lukas Vasina, który zapisał na swoim koncie 17 oczek. Tym razem słabszy mecz rozegrał Łukasz Wiese, który zdobył 8 punktów. Polak popisał się 1 blokiem, 1 asem serwisowym, a pozostałe oczka zdobył w ataku, w którym jego skuteczność ukształtowała się na poziomie 42%. Sporo pracy miał też w przyjęciu, bowiem zagrywkę rywali przyjmował 15 razy. Popełnił 1 błąd, a jego skuteczność w tym elemencie nie była zbyt wysoka.
Blisko gry w finale jest za to Jihostroj, który po raz drugi w półfinale pokonał Duklę. Drużyna z Liberca nie wykorzystała atutu własnego parkietu. Mimo że dzielnie walczyła, to przegrywała końcówki poszczególnych setów. Na przestrzeni całego spotkania dysponowała takim samym przyjęciem jak siatkarze z Czeskich Budziejowic, ale oni minimalnie lepsi okazali się na zagrywce oraz na siatce. W ataku osiągnęli skuteczność na poziomie 50%, do tego dołożyli 8 bloków, co w pełni wystarczyło do odniesienia zwycięstwa.
Pierwsze skrzypce w szeregach przyjezdnych grał Filip Rejlek, który zgromadził na swoim koncie 18 punktów. Próbował mu odpowiadać Michal Kriško, ale jego 14 oczek nie uchroniło Dukli przed porażką.
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off w czeskiej ekstraklasie siatkarzy
źródło: inf. własna
