Emocji w meczu Polek z reprezentacją Stanów Zjednoczonych nie brakowało. Polki prowadziły już 2:0, jednak Amerykanki doprowadziły do czwartego seta, gdzie gra toczyła się cios za cios. Ostatecznie biało-czerwone, w emocjonującej akcji, zachowały chłodną głowę i wygrały seta oraz cały mecz. Autorką ostatniego punktu była Martyna Łukasik.
emocji nie zabrakło
Na zakończenie drugiego turnieju Ligi Narodów Polki zmierzyły się z gospodyniami – reprezentacją Stanów Zjednoczonych. Choć ostatecznie to właśnie biało-czerwone cieszyły się ze zwycięstwa, to emocji, zwłaszcza w czwartej partii, nie brakowało. Zespoły toczyły cios za cios, a ostatni punkt w meczu padł po niezwykle długiej wymianie. Najpierw obroną popisała się Joanna Wołosz, potem kolejną akcję Amerykanek wybroniła Aleksandra Szczygłowska. Jednak wymiana trwała dalej, ostatecznie po prawie 30 sekundach gry najpierw znów obroniła Szczygłowska, wystawiła Wołosz i w końcu piłkę w boisku rywalek umieściła Martyna Łukasik.
„Ostatnia akcja perełka” Dla takich meczów ????? zrywać noce #VNL2024
Po dwóch turniejach Polki wciąż otwierają klasyfikację generalną Ligi Narodów i z optymizmem patrzą na trzecią odsłonę rywalizacji, gdzie w Hong Kongu zmierzą się z Brazylią, Dominikaną, Tajlandią oraz Chinami.
Zobacz również:
Magdalena Jurczyk: Jest 8:0, więc pozostaje się tylko cieszyć
źródło: Polsat Sport