W zeszłym tygodniu w rumuńskim w Cluj, w ramach przygotowań do mistrzostw Europy, chorwacka drużyna narodowa rozegrała cztery mecze przygotowawcze z drużyną gospodarzy. Walkę o czempionat Starego Kontynentu Chorwatki rozpoczną 19 sierpnia meczem ze Szwajcarią w Visnjik.
Po powrocie z Rumunii środkowa Beta Dumančić podzieliła się swoimi wrażeniami z meczów towarzyskich. – Te mecze powiedziały wiele o naszych walorach, ale także pokazały pewne niedociągnięcia, nad którymi musimy jeszcze popracować przed startem naszej grupy na mistrzostwach Europy. Zagrałyśmy cztery mecze w Rumunii, a stosunek wygranych do przegranych wynosi 2-2. Możemy uzyskać wiele dobrych rzeczy ze spotkania z bardzo dobrym zespołem Rumunii. Chociaż do mistrzostw Europy zostało nam niewiele czasu, myślę, że jesteśmy na dobrej drodze. Musimy tylko dopracować kilka drobiazgów w naszej grze, do czego wystarczy kilka sesji treningowych, ponieważ wszyscy, łącznie ze sztabem, jesteśmy bardzo zmotywowani na te mistrzostwa.
Lucija Mlinar, przyjmująca reprezentacji Chorwatek, podkreśliła, że zespół wykonał w Rumunii dobrą pracę treningową. – Poza tymi czterema meczami zrobiłyśmy kilka bardzo dobrych treningów w Rumunii i myślę, że to było świetne przygotowanie do wszystkiego, co nas czeka na mistrzostwach Europy. Trener Daniele Santarelli dużo rotował całą drużyną, a w naszej grze były lepsze i gorsze rzeczy. Ale generalnie te spotkania bardzo nam pomogły i wiele się od nich nauczyłyśmy. Skupiłyśmy się na tym, jak grać, jak powinnyśmy wyglądać i jaki jest nasz cel na mistrzostwach Europy, więc bardzo zmotywowane, nie możemy się doczekać rozpoczęcia zawodów.
Mistrzostwa Europy reprezentacja Chorwacji rozpocznie w grupie C, której będzie gospodarzem. Zespół Daniele Santarelliego zmierzy się ze Szwajcarią, Włochami, Białorusią, Węgrami i Słowacją.
źródło: opr. własne, worldofvolley.com
