Siatkarki Grupy Azoty Chemika rozpoczęły w poniedziałek czwarty tydzień przygotowań do inauguracji nowego sezonu, a w treningach wciąż nie bierze udziału najlepsza atakująca poprzednich rozgrywek Wilma Salas. Kubanka ze względu na panującą epidemię nie jest w stanie dotrzeć do Polski.
Kubańska przyjmująca, mimo ważnego kontraktu, z powodu obostrzeń dotyczących związanych z COVID-19 nie może przylecieć do Polski. Klub mistrzyń Polski cały czas czyni starania, aby zawodniczka jak najszybciej dołączyła do zespołu, ale data przyjazdy Wilmy Salas do Polic wciąż nie jest znana. Sezon startuje tymczasem w połowie września.
Salas zadebiutowała w Lidze Siatkówki Kobiet w poprzednim sezonie. Była najskuteczniejszą siatkarką mistrzyń Polski. Zdobyła 321 punków co dało jej 7. miejsce w rankingu całej ligi. Siedem razy Kubanka była też nagradzana statuetkami MVP meczu.
W przygotowaniach Chemika nie bierze także udziału druga przyjmująca Natalia Mędrzyk, która przechodzi ostatni etap rehabilitacji po operacji kolana. Pozostałe zakontraktowane na nowy sezon siatkarki, w tym Agnieszka Kąkolewska i Jovana Brakocević-Canzian, trenują na pełnych obrotach.
W środę mistrzynie Polski mają zaplanowany pierwszy sparing. Po południu w starej hali przy ul. Siedleckiej zmierzą się z PTPS-em Piła. Mecz będzie zamknięty dla kibiców.
źródło: 24kurier.pl