Męska reprezentacja Meksyku będzie miała nowego szkoleniowca. Zostanie nim Carlos Schwanke, który do niedawna znajdował się w sztabie szkoleniowym brazylijskiej kadry. Teraz przed nim nowe wyzwania, aby na wyższy poziom wznieść meksykańską siatkówkę.
Kopciuszek na salonach
Męska reprezentacja Meksyku nie jest zaliczana nawet do światowych średniaków. Pokazał to chociażby ubiegłoroczny turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich, w którym nie odegrała ona większej roli. Gładko przegrała między innymi z biało-czerwonymi. Lepiej poszło jej w ostatnich mistrzostwach świata, w których również nie sprostała Polakom, ale sprawiła niespodziankę w meczu z Bułgarami, pokonując ich po tie-breaku.
Brazylijski kierunek rozwoju
Kolejny krok w swoim rozwoju ma zrobić pod wodzą nowego trenera. Będzie nim Carlos Schwanke, który obecnie pracuje w brazylijskiej Superlidze, prowadząc Farma Conde/Vôlei São José dos Campos, a do niedawna był również asystentem Renana Dal Zotto w kadrze Brazylii, w której znajdował się od 2019 roku. W minionym roku poprowadził jeszcze drużynę w Pucharze Panamerykańskim, a później był w jej sztabie podczas mistrzostw Ameryki Południowej, ale po nich zakończyła się jego reprezentacyjna misja. Jednak jego rozstanie z canarinhos było dosyć burzliwe, bowiem w tle pojawiały się spekulacje o tym, że jego odejście związane jest z konfliktem między nim, a czołowymi zawodnikami kadry.
Oprócz pracy z reprezentacją Brazylii kariera trenerska Schwanke jest naznaczona różnorodnymi międzynarodowymi doświadczeniami. Od lutego 2016 do 2022 roku pełnił funkcję trenera katarskich drużyn Al Rayyan SC i Qatar SC. Jego kariera obejmuje także pobyty w Brazylii, Bahrajnie, Arabii Saudyjskiej i Szwajcarii. Przed nim praca w Meksyku, gdzie będzie mógł wykorzystać dotychczas zgromadzone doświadczenie.
Zobacz również
Carlos Schwanke poza reprezentacją Brazylii
źródło: worldofvolley.com
