Zawody cyklu Beach Pro Tour Futures w Spiez dobiegły końca. Jędrzej Brożyniak i Piotr Janiak dotarli aż do strefy medalowej, jednak po przegranym półfinale pozostała im walka o brąz. Tam jednak, po raz drugi, lepszy okazał się czeski duet – Trousil/Dzavoronok – 2:0. Biało-czerwoni zakończyli zmagania tuż za podium.
Odwet Szwajcarów
Strefa medalowa nie była łaskawa dla biało-czerwonych. Na Jędrzeja Brożyniaka i Piotra Janiaka w półfinale czekała para Szwajcarzy – Heidrich/Jordan. Gospodarzom turnieju udało się wziąć odwet za swoich kolegów, a Polacy w tie-breaku musieli uznać wyższość przeciwników. Najciekawiej było na początku, kiedy oba zespoły, w drodze do finału, postawiły wszystko na jedną kartę. W decydującym momencie Polakom udało się jednak odskoczyć z wynikiem, co przełożyło się na wygraną 21:10. Później nie było już tak kolorowo. Druga partia to całkowita dominacja zmotywowanych Szwajcarów, którym udało się przedłużyć rywalizację. Nie do zatrzymania był Adrian Heidrich, a skuteczność Szwajcarów mogła imponować. Ostatecznie set zakończył się miażdżącym zwycięstwem gospodarzy turnieju – 21:14. W tie-breaku historia znów się powtórzyła. Reprezentantów Polski opanowała niemoc, a jednostronna trzecia część meczu padła łupem przeciwników – 15:7.
Dobre zawody rozegrał Piotr Janiak, który zdobył 22 punkty i był motorem napędowym duetu. Zabrakło jednak Brożyniaka. Po drugiej stronie Adraian Heidrich punktował aż 25 razy. Drugi ze Szwajcarów, Jonathan Jordna, zakończył zmagania z 17 'oczkami’ na koncie.
Brożyniak/Janiak (POL) – Heidrich/Jordan (SUI) 1:2
(21:19, 14:21, 7:15)
W pogoni za sukcesem
O brąz Polakom przyszło zagrać z Czechami – Trousil/Dzavoronok, z którymi spotkali się podczas fazy grupowej. Wówczas górą była czeska para – 2:0, i tak też było w finale B, kiedy spotkanie o najniższy stopień podium również zakończyło się w dwóch setach. Mecz od początku nie układał się dobrze dla biało-czerwonych. Prym wiodła ekipa przeciwna, która pędziła przed siebie bez opamiętania. Znów kluczowa okazała się dyspozycja w polu serwisowym, bowiem Czechom udało się aż 5 razy punktować zagrywką, z czego 4 asy zdobył Tadeas Trousil. Pierwszy set zakończył się wygraną czeskich siatkarzy 21:19. Prawdziwy kryzys jednak dopadł reprezentantów Polski w drugiej części spotkania. Partia była naznaczona pomyłkami, a frustracja nie pomagała w odrabianiu strat, co zakończyło się dotkliwą porażką – 14:21.
Najwięcej punktów w meczu zdobył Matyas Dzavoronok – 19. Wśród Polaków znów najwięcej punktów na koncie zanotował Piotr Janiak, który zdobył 15 'oczek’.
Brożyniak/Janiak (POL) – Trousil/Dzavoronok (CZE) 0:2
(19:21, 14:21)
Zobacz również:
Siatkówka plażowa. Koniec przygody ze Szwajcarią. Polki nie wytrzymały maratonu grania