Turniej BPT Elite 16 w brazylijskim João Pessoa jest kolejnym, w którym udział biorą Michał Bryl i Bartosz Łosiak. Są oni jedynym reprezentantem naszego kraju w tym turnieju. Na początek biało-czerwoni zmierzyli się z reprezentantami gospodarzy Andre Loyola Stein/Renato Andrew Lima de Carvalho. Bryl i Łosiak okazali się lepsi.
Pewna wygrana na początek
Nasi siatkarze bardzo dobrze rozpoczęli dzisiejsze spotkanie, szybko obejmując trzypunktowe prowadzenie nad Brazylijczykami (3:0). Zaskoczeni Canarinhos nie byli w stanie zareagować i zatrzymać Polaków na siatce, co natychmiast przełożyło się na zwiększenie przewagi przez polską reprezentację (8:2). Biało-Czerwoni świetnie radzili sobie w bloku (12:5), po chwili zapunktowali także bezpośrednio z zagrywki (17:10). Polacy nie dali rywalom żadnych szans w premierowej odsłonie tego meczu i ostatecznie odnieśli pewne zwycięstwo (21:13).
Walka na przewagi
W drugiej partii Brazylijczycy zerwali się do walki i po raz pierwszy w tym spotkaniu objęli symboliczne, jednopunktowe prowadzenie (4:3), zapisali też na swoim koncie pierwsze punkty zdobyte skutecznym blokiem. Michał Bryl i Bartosz Łosiak jednak szybko otrząsnęli się po nieco gorszym początku i błyskawicznie odskoczyli przeciwnikom na cztery oczka (9:5) i przez dłuższy czas nie pozwalali im zmniejszyć dzielącego ich dystansu punktowego (14:9). Gospodarze nie zamierzali jednak się poddać i dzięki serii skutecznych ataków ponownie nawiązali walkę, doprowadzając do wyrównania wyniku (17:17), a losy tego meczu finalnie rozstrzygnęła dopiero długa gra na przewagi (24:24), z której zwycięsko wyszli Polacy (27:25).
W kolejnym meczu, zaplanowanym na jutro, nasi siatkarze zmierzą się z holenderskim duetem Steven Van De Velde/Alexander Brouwer.
Bryl/Łosiak [POL] – Andre Loyola Stein/Renato Andrew Lima de Carvalho [BRA] 2:0
(21:13, 27:25)