Po raz pierwszy w tym sezonie Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz awansowały do turnieju głównego Beach Pro Tour z serii Elite16. Polki dwa razy rozstrzygały mecze kwalifikacyjne w tie-breakach, w obu przypadkach zwycięsko i teraz mogą czekać na mecze grupowe.
Decydujące o awansie do głównego turnieju spotkanie drugiej rundy kwalifikacji było bardzo emocjonujące. W dużej mierze o końcowym triumfie decydował serwis. Już w pierwszej partii przy świetnych zagrywkach Aleksandry Wachowicz Polki odskoczyły na 9:6 i sukcesywnie powiększały przewagę do stanu 16:9. Włoszki Margherita Bianchin i Claudia Scampoli ambitnie walczyły, ale nasze siatkarki spokojnie kontrolowały tego seta, wygrywając 21:15.
Druga odsłona była bardziej zacięta, prowadzenie się zmieniało. Najpierw Polki prowadziły 5:4, by za chwilę to Włoszki wygrywały 6:5. Rywalki naszych siatkarek podkręciły tempo, szczególnie za sprawą ataków Scampoli, które dały im przewagę 10:7. Biało-Czerwone nie zamierzały odpuszczać i zdołały dopaść przeciwniczki przy 11:11. Niestety Włoszki skontrowały tę serię i wygrały cztery kolejne akcje. Pierwszą piłkę setową rywalki miały przy 20:14. Naszym siatkarkom wystarczyło pary na obronę 3 setboli, ale przy czwartym skapitulowały, przegrywając 17:21.
Tie-break nie pozostawił jednak złudzeń, kto zasłużył na grę w turnieju głównym. Już jego początek dał spore prowadzenie Polkom (8:3). Dwie kolejne akcje znów padły łupem naszych siatkarek i było raczej jasne, kto wygra ten mecz. Po asie Gruszczyńskiej nasza para miała aż siedem piłek meczowych, a wykorzystały już pierwszą z nich i awansowały do dalszych gier.
Bianchin/Scampoli [ITA] – Gruszczyńska/Wachowicz [POL] 1:2
(15:21, 21:17, 9:15)
źródło: inf. własna, pzps.pl
