Bartosz Łosiak i Michał Bryl w perfekcyjnym stylu rozpoczęli swój trzeci turniej w tym sezonie. W pierwszym meczu Beach Pro Tour Elite16 w Uberlandii, Biało-Czerwoni pokonali holenderską parę Boermans/De Groot bez straty seta.
Bartosz Łosiak i Michał Bryl po raz drugi w tym sezonie mierzyli się ze Stefanem Boermansem i Yorickiem De Grootem. Poprzednie spotkanie tych par miało miejsce przed miesiącem w turnieju w Tepic, wówczas – również w meczu grupowym – nasi zawodnicy przegrali 0:2. Jednak nowy turniej to nowa historia.
Bartosz Łosiak i Michał Bryl bardzo dobrze otworzyli mecz w Brazylii. Po wyrównanym otwarciu, Polacy zdobyli trzy punkty przy serwisie Bartosza Łosiaka, wychodząc na prowadzenie 6:4. Skuteczną i równą grą powiększali przewagę aż do 5 punktów (15:10) po bloku Michała Bryla. Chwilę później naszym zawodnikom przytrafił się przestój, z czego konsekwentnie skorzystali Holendrzy, wygrywając cztery akcje z rzędu (17:16). Michał Bryl i Bartosz Łosiak szybko wrócili na właściwe tory, odzyskując prowadzenie po skutecznym ataku Bryla i asie serwisowym Łosiaka, aby ostatecznie zamknąć ten set wynikiem 21:17.
Drugą partię otworzył potężny blok Michała Bryla, jednak to Holendrzy przejęli inicjatywę, obejmując prowadzenie 6:3 przy serwisie De Groota. Polacy poprosili o czas i choć zmniejszyli dystans do 7:6, to Holendrzy szybko wrócili na trzypunktowe prowadzenie po kolejnym asie De Groota (9:6). Mimo twardej walki, nasi zawodnicy długo nie mogli wyrównać stanu seta, ale popisowy atak Łosiaka a następnie kolejny imponujący blok Bryla przyniosły upragniony remis przy stanie 16:16. Dalej gra toczyła się punkt za punkt. Pierwszą szansę na zamknięcie seta – i meczu – mieli Polacy i choć ta piłka meczowa była obroniona przez Holendrów, świetny atak Bryla, a następnie jego – już piąty punktowy – blok zamknęły drugą partię 22:20.
Michał Bryl zakończył spotkanie z dorobkiem 19 punktów (13 ataków, 5 bloków i 1 as) a Bartosz Łosiak zapisał na swoim koncie 12 punktów (11 ataków i 2 asy).
Łosiak/Bryl [POL] – Boermans/De Groot [NED] 2:0
(21:17, 22:20)
W piątek rozegrają dwa pozostałe mecze fazy grupowej. O 15:00 zagrają z niemieckim duetem Ehlers/Wickler, który dziś pokonał Brazylijczyków Vitora Felipe i Renato, z którymi Polacy zagrają o 23:00.
źródło: pzps.pl
