Po przegranej z Czechami Jakub Szałankiewicz i Mateusz Florczyk zmierzyli się z rywalami z Litwy (Donela/Palubinskas). Tym razem to biało-czerwoni okazali się górą, nie oddając przeciwnikowi ani jednego seta.
W pierwszym secie Polacy okazali się lepsi praktycznie w każdym elemencie. Więcej punktów udało im się zdobyć zarówno w ataku, jak i w bloku oraz bezpośrednio z pola serwisowego. To pozwoliło im wypracować sobie trzypunktową przewagę (18:15), którą powiększyli jeszcze o jedno oczko w końcówce pierwszej odsłony (21:17).
Nieco bardziej zacięta okazała się partia numer dwa. W połowie wynik wskazywał na remis, a Polakom dopiero w końcówce udało się zbudować przewagę, która ostatecznie przełożyła się na ich wygraną w całym meczu (21:18).
Donela/Palubinskas LTU – Szałankiewicz/Florczyk POL 0:2
(17:21, 18:21)
źródło: inf. własna