Katarzyna Kociołek i Marta Łodej biorą udział w turnieju Beach Pro Tour Futures w Greckim Ios. W pierwszym grupowym spotkaniu Polki pokonały gospodynie, duet Liza Triantafillidi/ Pigi Anna Metheniti 2:0. W drugim meczu biało-czerwone również nie dały rywalkom szans. Para z Kanady Emma Glagau/Ruby Sorra nie ugrała nawet seta.
W meczu z duetem Triantafillidi/Metheniti pierwsze dwie akcje na swoim koncie zapisały Greczynki. Później jednak byliśmy świadkami wyrównanej walki. Gdy Polki doprowadziły do remisu po 5, włączyły wyższy bieg i przejęły kontrolę nad przebiegiem gry. Zdobyły 10 punktów z rzędu!
Biało-czerwone pewnie zmierzały do zwycięstwa, a ostatecznie triumfowały 21:8. W drugiej partii wyrównaną grę śledziliśmy do stanu 5:4. Duet Kociołek/Łodej wywalczył trzy punkty z rzędu. Pojedyncze dobra akcje rywalek Polki przerywały seriami, a w efekcie zwyciężyły 21:14 i cały mecz 2:0.
Kociołek/Łodej POL – Triantafillidi/Metheniti GRE 2:0
(21:8, 21:14)
Również w spotkaniu z Kanadyjkami biało-czerwone były wyraźnie lepsze. W pierwszym secie szybko wywalczyły wysoką przewagę, aby zakończyć tę partię wygraną 21:14. Drugą odsłonę Kociołek i Łodej rozpoczęły od prowadzenia 5:0, jednak z biegiem czasu rywalki zaczęły zmniejszać straty. Od stanu 12:7 Polki zdobyły dwa punkty z rzędu i wydawało się, że pewnie będą zmierzać do zwycięstwa. Nasze reprezentantki musiały się jednak zmierzyć z lekkim przestojem. Kanadyjki odrobiły kilka „oczek” i traciły do biało-czerwonych tylko dwa punkty (15:17). Szczęśliwie w najważniejszych momentach Kociołek i Łodej zachowały zimna krew i postawiły kropkę nad „i”. Wygrały 21:15 i cały mecz 2:0.
Kociołek/Łodej POL – Glagau/Sorra CAN 2:0
(21:14, 21:15)
źródło: inf. własna
