W odbywającym się w Katarze turnieju z cyklu Beach Pro Tour w fazie grupowej walczą dwie polskie pary. Od wygranej zmagania zainaugurowali Michał Bryl i Bartosz Łosiak, którzy pokonali gospodarzy, za to porażkę ponieśli Jakub Zdybek i Paweł Lewandowski, którzy nie sprostali reprezentantom Brazylii.
W ramach grupy D Jakub Zdybek i Paweł Lewandowski w pierwszym meczu fazy grupowej zmierzyli się z Renato/Vitorem Felipe. W mecz lepiej weszli Brazylijczycy, którzy wykorzystywali błędy biało-czerwonych, a po dwóch asach serwisowych Renato odskoczyli już od rywali na 9:4. Mimo że w ataku próbował punktować Paweł Lewandowski, to przeciwnicy dobrze spisywali się w bloku, a ich przewaga się powiększała (15:9).
W premierowej odsłonie Polacy nie zdołali już wrócić do gry. W dalszym ciągu popełniali mnóstwo błędów, co przełożyło się ostatecznie na ich porażkę 13:21.
W drugim secie początkowo dotrzymywali kroku Brazylijczykom, ale ponownie ci zaczęli zyskiwać przewagę (8:6). Zdybek i Lewandowski w dalszym ciągu popełniali więcej błędów, nie byli też w stanie zatrzymać przeciwników blokiem, a Renato i Vitor Felipe z akcji na akcję powiększali swoje prowadzenie (15:10). Coraz skuteczniej grali w ataku, a biało-czerwoni nie ograniczyli liczby własnych błędów. W efekcie w końcówce na piasku dominowali rywale, którzy ponownie triumfowali 21:13.
Grupa D:
Renato/Vitor Felipe BRA – Zdybek/Lewandowski POL 2:0
(21:13, 21:13)
Michał Bryl i Bartosz Łosiak zmagania w turnieju głównym zaczęli od potyczki z gospodarzami – M. Ihabem/Abdallahem. Biało-czerwoni od początku meczu narzucili rywalom swój rytm gry, szybko odskakując im na 8:4. W kolejnych minutach gospodarze próbowali walczyć, ale wciąż inicjatywa była po stronie Polaków (13:8). Choć czasami nadziewali się na blok rywali, to popełniali też mniej błędów, co pozwalało im utrzymywać przewagę. W końcówce ataki kończył Bryl, a premierowa odsłona pewnie padła łupem faworytów (21:16).
Już na początku drugiej partii asem serwisowym popisał się Łosiak, a biało-czerwoni zaczęli budować sobie przewagę (6:4). W kolejnych minutach zwiększała się ich przewaga na siatce, co powiększało różnicę między oboma duetami (10:6). Katarczycy byli coraz bardziej bezradni wobec dobrej gry Polaków. Popełniali coraz więcej błędów, co uniemożliwiało im skuteczną walkę. Szczelny blok dołożył jeszcze Bryl, a asa serwisowego Łosiak. Ostatecznie biało-czerwoni rozgromili gospodarzy 21:9.
Grupa B:
Bryl/Łosiak POL – M. Ihab/Abdallah QAT 2:0
(21:16, 21:9)
źródło: inf. własna
