– Rozwój całej drużyny to jest główny cel. W każdym z nas jest masa potencjału, który chcemy pokazać i wznieść się na wyższy poziom. Dla klubu oczywiście ważne jest utrzymanie, a dla nas pierwsza ósemka byłaby miłą sprawą – mówi przed inauguracją sezonu I ligi mężczyzn Bartosz Michalak, środkowy Olimpii Sulęcin.
Siatkarze Olimpii Sulęcin dopiero w najbliższą sobotę zainaugurują rozgrywki I ligi mężczyzn starciem z Mickiewiczem Kluczbork. Spotkanie 1. kolejki z Gwardią Wrocław zostało bowiem przełożone na 22 listopada. Sulęcinianie mają za sobą udany okres przygotowawczy. – Jesteśmy zadowoleni z pacy, którą wykonaliśmy i bardzo dumni. Dalej mocno i ciężko pracujemy, aby dograć wszystko w stu procentach. Mamy bardzo młody skład, co wymaga masy pracy i dyscypliny, aby wszystko odpowiednio zafunkcjonowało – mówi w rozmowie z serwisem tauron1liga.pl Bartosz Michalak. – Mamy sporo sparingów za sobą i kilka jeszcze przed nami. Trener na pewno testuje każde możliwe ustawienie i zawodnika, aby wiedzieć na co i na kogo może liczyć, w jakim momencie. My również potrzebujemy zgrać się indywidualnie, aby rozumieć się bez słów na boisku – dodaje środkowy Olimpii.
W barwach zespołu z Sulęcina spędzi on już drugi sezon. – Nie narzekam. Bardzo fajnie jest uczestniczyć w projekcie, który rozwija się z dnia na dzień i dobrze jest być w miejscu, w którym w końcu ktoś cię docenia i chce, żebyś pomógł mu realizować upragnione cele – przyznaje środkowy. – Rozwój całej drużyny to jest główny cel – kontynuuje. – W każdym z nas jest masa potencjału, który chcemy pokazać i wznieść się na wyższy poziom. Dla klubu oczywiście ważne jest utrzymanie, a dla nas pierwsza ósemka byłaby miłą sprawą – mówi zawodnik
– Jak co roku I liga jest jednym wielkim kołem fortuny. Wiadomo, że są drużyny takie jak BBTS czy MKS Będzin, które bazują na dużym doświadczeniu. Jednak już nie raz przekonaliśmy się, że różne projekty mogą nie wypalić lub, ku zaskoczeniu wszystkich, grać piękną siatkówkę – dodaje, zapytany o faworytów przyszłorocznych rozgrywek. – Nie stawiam nikogo na fotelu lidera. Nasz zespół niezależnie czy będzie grać z ekipą z pierwszego miejsca, czy dwunastego, zapewniam że nie pozwoli nikomu wywieźć łatwo punktów z Sulęcina – kończy Bartosz Michalak.
źródło: inf. własna, tauron1liga.pl