Projekt Warszawa zwycięstwem 3:0 w Radomiu zainaugurował kolejny sezon PlusLigi. – Pierwszy mecz sezonu, zawsze jest ciężko szczególnie w tej hali, gdzie oni potrafią napsuć krwi tym najlepszym. Cieszę się z tych trzech punktów. Dobrze, że tak zaczynamy sezon, to na pewno jest kop motywacyjny dla nas, że potrafimy wygrywać i powoli budujemy mentalność zwycięzcy – powiedział po pojedynku Bartosz Kwolek.
W przedostatnim meczu 1. kolejki PlusLigi Cerrad Enea Czarni Radom podejmowali Projekt Warszawa. W dwóch pierwszych setach gospodarze nie mieli argumentów, by przeciwstawić się rozpędzonym rywalom. Bardziej wyrównana była trzecia odsłona, jednak również w niej ostatnie słowo należało do siatkarzy prowadzonych przez trenera Andreę Anastasiego. – Pierwszy mecz sezonu, zawsze jest ciężko szczególnie w tej hali, gdzie oni potrafią napsuć krwi tym najlepszym. Cieszę się z tych trzech punktów. Dobrze, że tak zaczynamy sezon, to na pewno jest kop motywacyjny dla nas, że potrafimy wygrywać i powoli budujemy mentalność zwycięzcy – stwierdził po spotkaniu Bartosz Kwolek. Przyjmujący zdobył w tym meczu 13 punktów, wszystkie atakiem (skuteczność 62%). Siatkarz został wybrany MVP niedzielnego starcia.
Chociaż trzy zespoły wygrały w 1. kolejce bez straty seta, na pierwszym miejscu w tabeli uplasował się Projekt Warszawa. Stołeczna drużyna nie ukrywa, że po raz kolejny chce walczyć o medal mistrzostw Polski. – Jak co roku, pewnie nie wychodzilibyśmy do grania, jakbyśmy chcieli celować gdzieś w piąte albo szóste miejsce. Zawsze celujemy w złoto. Jak wychodzi – sezon weryfikuje. Nigdy nie wiesz, co wydarzy się w trakcie. Mam nadzieję, że wszystkie znaki na niebie i ziemi się tak ułożą, że znowu zdobędziemy w tym roku medal – podkreślił Bartosz Kwolek.
W najbliższym czasie warszawian czekają dwa mecze PlusLigi we własnej hali. Najpierw w piątek 8 października o godzinie 20:30 podejmą Cuprum Lubin, a następnie dokładnie tydzień później do Warszawy przyjedzie mistrz Polski – Jastrzębski Węgiel.
źródło: opr. własne, Projekt Warszawa- Facebook