Zespół z Suwałk pokonał BBTS Bielsko-Biała 3:0 w meczu 15. kolejki PlusLigi. Tym samym na półmetku rundy zasadniczej zajął 6. miejsce i wywalczył sobie udział w Pucharze Polski. Przegraliśmy ostatnie dwa mecze, ten ostatni dość wyraźnie. Ten mecz decydował o tym, czy zagramy w Pucharze Polski. Myślę, że na początku sami siebie badaliśmy, ale cieszę się, że weszliśmy na wysoki poziom i zdobyliśmy trzy punkty – powiedział po spotkaniu Bartosz Filipiak, kapitan Ślepska Malow Suwałki.
Atakujący wywalczył dla swojego zespołu 14 punktów, w tym jeden z zagrywki, dziewięć atakiem i cztery blokiem. W ataku zanotował 43% skuteczności.
– Cieszymy się, że jesteśmy w szóstce po pierwszej rundzie. Wywalczyliśmy to sobie na boisku. Myślę, że gra w Pucharze Polski jest dla nas nagrodą za postawę. Bardzo się z tego cieszymy – dodał kapitan Ślepska Malow Suwałki.
O kolejne ligowe punkty suwałczanie powalczą 16 grudnia o 17:30, a ich rywalem będzie PSG Stal Nysa, która zajmuje aktualnie 10. pozycję w tabeli PlusLigi.
źródło: opr. własne, Ślepsk Suwałki - Facebook
