Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Tauron Liga > Anna Stencel: Nastawiamy się na bardzo trudną walkę

Anna Stencel: Nastawiamy się na bardzo trudną walkę

fot. Maciej Goclon - tauronliga.pl

Developres SkyRes Rzeszów po walce wygrał pierwszy mecz ćwierćfinałowy z Energą MKS Kalisz. – W tym sezonie drużyny są bardziej wyrównane i każda może sprawić niespodziankę. Dlatego czy gra pierwszy z ósmym, czy pierwszy z dziesiątym to, jak liga pokazała w rundzie zasadniczej, niespodzianek nie brakuje – powiedziała Anna Stencel.

Chociaż Developres SkyRes Rzeszów wygrał fazę zasadniczą i w play-off mierzy się z ósmym zespołem po pierwszej części sezonu – Energą MKS Kalisz, pierwsze zwycięstwo w ćwierćfinale nie przyszło rzeszowiankom łatwo. Podopieczne trenera Pasińskiego postawiły się faworytkom i chociaż ostatecznie przegrały 1:3, to kaliszanki miały swoje szanse, by mecz zakończył się zupełnie innym wynikiem. – To tylko potwierdza, że w tym sezonie drużyny są bardziej wyrównane i każda może sprawić niespodziankę. Dlatego czy gra pierwszy z ósmym, czy pierwszy z dziesiątym to, jak liga pokazała w rundzie zasadniczej, niespodzianek nie brakuje – przyznała Anna Stencel.

W drugim secie MKS nie wykorzystał serii piłek setowych i ostatecznie przegrał 25:27. W trzeciej partii początkowo rzeszowianki dominowały, jednak i tym razem kaliszanki starały się walczyć. – Kiedy w trzecim secie od stanu 21:13 rywalki zaczęły nas doganiać, to mocno się denerwowałyśmy. Jak widać, nie ma bezpiecznej przewagi i trzeba być skoncentrowanym do końca – podkreśliła środkowa zespołu z Rzeszowa. Rywalizacja ćwierćfinałowa toczy się do dwóch zwycięstw. Rewanżowe starcie w Kaliszu zaplanowano na piątek 19 marca. – Będzie trudniej, bo na terenie przeciwnika. Nastawiamy się na bardzo trudną walkę – powiedziała siatkarka Developresu SkyRes Rzeszów.

Anna Stencel do Rzeszowa przeniosła się w 2020 roku. Wcześniej sezon spędziła w Pałacu Bydgoszcz. Najwięcej czasu grała natomiast w PTPS-ie Piła, którego jest wychowanką. Zmagające się z wieloma problemami pilanki w tym sezonie zajęły ostatnie miejsce po fazie zasadniczej i spadły z ligi. – Bardzo przykro, ale Piła zmaga się z wieloma problemami, o których chyba wszyscy wiedzą i ciągną się one latami. Jest mi też przykro, bo nie będę już mogła jeździć na mecze do Piły, a to zawsze była doskonała okazja, żeby zobaczyć się z rodziną. Dzieli nas 800 kilometrów i nawet dwa dni wolne nie wystarczają, żeby się wybrać w odwiedziny – powiedziała Stencel.

źródło: nowiny24.pl, opr. własne

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-03-16

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved