Anna Kurek, z domu Grejman, w ubiegłym sezonie ligowym wznowiła sportową karierę. Wraz z drugoligowym NTSK PANS Komunalnik Nysa awansowała do wyższej ligi, ale plany dotyczące pozostania w Polsce uległy zmianom. Wraz z mężem, przyjmująca wyjedzie do Japonii. Jak się jednak okazuje – są szanse, że wciąż będzie grać w siatkówkę, o czym poinformował na swoim instagramie jej mąż, Bartosz Kurek.
Powrót do największej pasji…
Miniony sezon ligowy PlusLigi był bardzo widowiskowy. Ze względu na trudną rywalizację o utrzymanie się w elicie, kluby wzmacniały się znanymi nazwiskami i tak się stało, że po sześciu latach na rodzime podwórko wrócił Bartosz Kurek. Wicemistrz olimpijski dołączył do ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Również jego żona, Anna Kurek znalazła swoje miejsce w świecie sportu.
Była przyjmująca reprezentacji Polski nie kryła radości z faktu, że po tylu latach mogła wrócić do sportowej rywalizacji. Anna Kurek zawiesiła karierę w 2018 roku, a jej decyzja była w pewnym sensie podyktowana celami sportowymi jej męża. Siatkarka jednak ciężko pracowała i w minionym sezonie dołączyła do drugoligowego NTSK PANS Komunalnik Nysa. Tam była najważniejszą postacią, wielokrotnie sięgała po statuetkę MVP meczu i ostatecznie poprowadziła klub do awansu do I ligi.
…a później znów wyjazd
Jeszcze kilka miesięcy temu mogło się wydawać, że ta historia będzie trwać dłużej i przyjmująca wciąż będzie wspierać nyski zespół. Bartosz Kurek również planował pozostać w polskiej ekstraklasie, jednak jak niedawno przyznał – nie otrzymał konkretnych ofert od klubów z PlusLigi. Podjął więc decyzję o powrocie do Japonii, a tam podpisał kontrakt z Tokyo Great Bears. Naturalnie, wraz z gwiazdą reprezentacji Polski za granicę wróci także Anna Kurek.
Klub w Japonii nowym rozdziałem?
Czy to oznacza ponowne zakończenie kariery przez siatkarkę? Nic z tych rzeczy. We wtorek atakujący polskiej kadry przeprowadził na swoim Instagramie serię Q&A. W odpowiedzi na jedno z pytań, dotyczących dalszej kariery jego ukochanej, uchylił rąbka tajemnicy. „Działamy w tym kierunku i chyba coś się klaruje na horyzoncie ale najlepiej śledzić jej sociale. Tam się dowiecie pierwsi” – poinformował kibiców nasz reprezentant. Pozostaje więc trzymać kciuki za przyjmującą!

Zobacz więcej:
Kiedy Bartosz Kurek wróci do gry? Jest komentarz siatkarza