– Zabrakło nam skuteczności w ataku po własnych obronach. Nie kończyliśmy akcji, które udało nam się wybronić. W kilku momentach brakowało nam chłodnej głowy – powiedział w rozmowie z Maciejem Noskowiczem z Gazety Lubuskiej po przegranej 1:3 z PSG KPS-em Siedlce Andrzej Krzyśko, trener MKST Astry Nowa Sól.
MKST Astra Nowa Sól przegrała w siódmej serii gier TAURON 1.Ligi na wyjeździe w Siedlcach z miejscowym PSG KPS-em. Tym samym pierwsza porażka po paśmie trzech wygranych z rzędu stała się faktem. Zespół z województwa lubuskiego nadal jednak znajduje się w ścisłej czołówce tabeli zaplecza siatkarskiej ekstraklasy, plasując się na piątej lokacie.
BRAK SKUTECZNOŚCI
W spotkanie lepiej weszli siatkarze z Mazowsza, którzy wygrali pierwszą partię do 23. W ten sam sposób odpowiedzieli gracze Astry, a więc w meczu panował remis. Jednakże na przestrzeni całego pojedynku wyższą skutecznością w ofensywie wykazali się siedlczanie. – Zabrakło nam skuteczności w ataku po własnych obronach. Nie kończyliśmy akcji, które udało nam się wybronić. W kilku momentach brakowało nam chłodnej głowy – mówił w rozmowie z Maciejem Noskowiczem z Gazety Lubuskiej Andrzej Krzyśko, trener MKST Astry Nowa Sól.
NIEDOSYT
Nowosolanie z pewnością mają niedosyt po czwartym secie, w którym byli bliscy od przedłużenia spotkania o tie-breaka. Co prawda nie mieli w czwartej odsłonie piłki setowej. W grze punkt za punkt większą cierpliwością oraz skutecznością wykazali się zawodnicy z Siedlec. – Gospodarze byli od nas lepsi w końcówkach. Szkoda, że nie udało się doprowadzić do tie-breaka, bo to chyba byłoby sprawiedliwie, ale taka jest siatkówka. Liga w tym roku naprawdę jest wyrównana i ciekawa i każdy może wygrać z każdym – mówił szkoleniowiec Astry.
KPS PO RAZ PIERWSZY
Bezsprzecznie jest ważny moment dla siedleckiego KPS-u. Podopieczni Witolda Chwastyniaka pokonali nie tylko wyżej notowanego przeciwnika, ale przede wszystkim po sześciu porażkach z rzędu odnieśli pierwszy triumf w sezonie 2023/2024 TAURON 1.Ligi. – Nie miał żadnego znaczenia fakt, że rywal plasował się przed spotkaniem w dolnych rejonach tabeli. W jego szeregach miał kto grać w siatkówkę – zakończył Andrzej Krzyśko.
Zobacz również
I Liga M: Siatkarze PSG KPS-u Siedlce z pierwszym zwycięstwem
źródło: Gazeta Lubuska, inf. własna