Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Andrea Anastasi: To nie był łatwy mecz

Andrea Anastasi: To nie był łatwy mecz

fot. Jakub Ćmil - plusliga.pl

Projekt Warszawa w piątkowy wieczór wywiązał się z roli faworyta i zainkasował trzy punkty w starciu z Cuprum Lubin. Podopieczni Andrei Anastasiego musieli jednak mocno się napracować, aby wygrać. Lubinianie byli bardzo blisko doprowadzenia do tie-breaka. – Cieszę się z tych trzech punktów, na pewno nie był to łatwy mecz. Zwłaszcza, że wróciliśmy do gry na Torwarze z kibicami po raz pierwszy od marca 2020 – mówił po meczu Andrea Anastasi.

Stołeczni mogli po raz pierwszy od dawna zagrać na Torwarze z kibicami.  – Cieszę się z tych trzech punktów, na pewno nie był to łatwy mecz. Zwłaszcza, że wróciliśmy do gry na Torwarze z kibicami po raz pierwszy od marca 2020.  To nie jest takie proste. Nie graliśmy na miarę swoich możliwości, na pewno jeszcze mamy co poprawiać – ocenił Andrea Anastasi.

Jego podopieczni słabo weszli w mecz, oddając w pierwszym secie zupełnie inicjatywę rywalom. W dwóch kolejnych partiach to Projekt dominował na boisku. Wiele emocji było w odsłonie trzeciej, gdzie do końca decydowało się, czy zobaczymy tie-breaka, czy też nie.  Ostatecznie lepsi okazali się warszawianie, których czeka teraz starcie z mistrzem Polski, Jastrzębskim Węglem.  – Mam nadzieję, że będziemy grali lepiej, ponieważ dopiero wtedy będziemy w stanie z nimi rywalizować i wygrać.  Łatwo nie będzie, na pewno mają bardziej doświadczony zespół od nas na tym poziomie, będziemy jednak walczyć i postaramy się pokazać to, co mamy najlepsze – przyznał szkoleniowiec.  – Musimy grać jak najlepiej i walczyć o każdy punkt, żeby w końcowym rozrachunku móc walczyć o zwycięstwo. Plan będzie taki sam jak zawsze, tylko przeciwnik będzie trudniejszy i trzeba będzie wznieść się absolutnie na wyżyny, aby powalczyć z Jastrzębskim Węglem – dodał Michał Superlak.

Michał Superlak dobrze zastąpił Dusana Petkovica na pozycji atakującego, zdobył 17 punktów. – Na pewno to super uczucie, że można w końcu zagrać u siebie z kibicami i pierwszy raz jako gospodarz na Torwarze, bo w zeszłym sezonie nie było mi to dane. Każdy trenuje na maksa i daje z siebie ile może. Cieszę się, że dostałem szansę. Dusan Petkovic miał ważne sprawy rodzinne i musiał wyjechać do Serbii, ale udało mi się go zastąpić i zdobyliśmy trzy punkty – powiedział zawodnik Projektu Warszawa.

źródło: inf. prasowa, inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-10-09

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved