Zespół Aluronu CMC Warty Zawiercie w ramach trzynastej serii gier wyruszył na mecz do Będzina. W starciu z Będzinem podopieczni Michała Winiarskiego wystąpią w niepełnym składzie. O absencji jednego ze środkowych klub poinformował na swoich mediach społecznościowych.
Wicemistrzowie Polski aktualnie zajmują czwartą lokatę w tabeli, ale ścisk w czołówce jest bardzo duży. Zawiercianie mają na swoim koncie 28 punktów – tyle samo, ile liczą sobie siatkarze PGE Projektu Warszawa i BOGDANKI LUK Lublin.
W niedzielnym spotkaniu podejmą Nowak-Mosty MKS Będzin. Pewne zwycięstwo może dać im przynajmniej chwilowy awans w tabeli. A taki scenariusz jest jak najbardziej możliwy, bowiem rywal jest na zupełnie innym etapie gry. Podopieczni Dawida Murka zajmują 13. lokatę w tabeli z zaledwie dwoma wygranymi w sezonie.
PRZERWA DLA LIDERA
Zespół z Zawiercia może sobie więc pozwolić na rotacje w składzie i zapewnienie odpoczynku swoim kluczowym zawodnikom. Jak poinformował klub na swoich mediach społecznościowym, w składzie meczowym zabraknie jednego z doświadczonych środkowych. Pauzować będzie Jurij Gladyr. Nie jest to jednak podyktowane żadnymi problemami zdrowotnymi. Według komunikatu klubowego, przerwa 40-latka w grze była planowana.
Jurij Gladyr jest szóstkowym graczem klubu z okolic Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Do tej pory wystąpił w każdym z dwunastu spotkań i w każdym z nich stanowił wartość dodaną, zarówno w ofensywie, jak i na siatce. Lider zasłużył więc na krótką przerwę – nie zobaczymy go w właśnie rozpoczynającym się spotkaniu z Będzinem.
Zobacz również:
Ślepsk Malow Suwałki w komplecie. Wrócił pierwszy dyrygent.
źródło: Aluron CMC Warta Zawiercie - Facebook, inf. własna