W miniony weekend siatkarki UJ-CM Solna Wieliczka nie miały większych problemów, by pokonać w trzech setach LTS Legionovię Legionowo. Najlepszą zawodniczką meczu wybrana została Adriana Wełna. – Najtrudniejsze jest zachowanie koncentracji przez cały mecz i żeby nie zlekceważyć przeciwnika, bo wiemy też, że drużyna z Legionowa jest bardzo młoda, a często takie młode zespoły lubią się postawić i walczyć, więc wielkie brawa dla nas, że do tego nie dopuściłyśmy i utrzymałyśmy koncentrację przez całe spotkanie – przyznała rozgrywająca.
Mecz UJ-CM Solna Wieliczka – LTS Legionovia mógł mieć tylko jednego faworyta i były nim podopieczne Ryszarda Litwina. Zawodniczki świetnie wywiązały się ze swojej roli, nie dość, że wygrały 3:0, to jeszcze w żadnym z setów Legionovia nie przekroczyła bariery 15 oczek (wszystkie sety do 13). – Najtrudniejsze jest zachowanie koncentracji przez cały mecz i żeby nie zlekceważyć przeciwnika, bo wiemy też, że drużyna z Legionowa jest bardzo młoda, a często takie młode zespoły lubią się postawić i walczyć, więc wielkie brawa dla nas, że do tego nie dopuściłyśmy i utrzymałyśmy koncentrację przez całe spotkanie – powiedziała Adriana Wełna.
Solna na to spotkanie miała prosty plan – grać to, co potrafi najlepiej i nie oglądać się na przeciwnika. Ponieważ w żadnej z odsłon przewaga nie podlegała dyskusji, szkoleniowiec mógł rotować składem. – Trzymałyśmy swój poziom, grałyśmy swoją siatkówkę. Każda z nas miała szansę do zaprezentowania swoich umiejętności. Zmiany nie wpłynęły negatywnie, cieszę się, że każda z dziewczyn dostała w tym spotkaniu szansę. W naszym zespole bardzo dobrze funkcjonował blok – analizowała rozgrywająca.
Adriana Wełna pokazała się z bardzo dobrej strony, z powodzeniem rozdzielała piłki do swoich koleżanek. Jej postawa nie uszła uwadze komisarza, który wyróżnił ją tytułem najlepszej zawodniczki. – Cieszę się z nagrody MVP, mam nadzieję, że to nie będzie ostatnie wyróżnienie. Myślę, że da mi to dodatkową motywację do jeszcze cięższej pracy – dodała
Przed Solną teraz starcie na szczycie I ligi kobiet – na wyjeździe zagrają z liderem, Stalą Mielec. – Jedziemy do Mielca walczyć, mamy nadzieję, że uda się nam wrócić z jakimiś punktami – zakończyła rozgrywająca.
źródło: opr. własne, Solna Wieliczka - facebook
