W najbliższą sobotę akademicy z Krakowa zagrają drugi w tym sezonie mecz wyjazdowy. Drużyną przeciwną będzie STS Olimpia Sulęcin. – Poziom jest wysoki. Patrząc na wyniki, widać, że spotkania są bardzo zacięte i każdy wynik jest możliwy. Czujemy sportową złość po tym sobotnim meczu, ale skupiamy się na ciężkiej pracy i naszym systemie gry przed spotkaniem w Sulęcinie – zapowiedział środkowy AZS AGH Adam Miniak.
W poprzedniej rundzie krakowianie dość zaskakująco przegrali z ZAKSĄ Strzelce Opolskie, teraz podopieczni Andrzeja Kubackiego zagrają na wyjeździe. – Olimpia Sulęcin to drużyna z doświadczonymi zawodnikami, którzy na pewno nie ułatwią nam gry w sobotę. Walczą do ostatniego punktu, a w końcówkach nie wstrzymują ręki. Mają za sobą parę świetnych spotkań, w których wywalczyli cenny punkt – mówił Jakub Nalepka, drugi trener krakowskiego zespołu. Asystent trenera Andrzeja Kubackiego wspomniał również o tym, jak przebiegają przygotowania do sobotniego spotkania: – Na treningach dużą uwagę skupiamy na każdym elemencie ,aby poprawić jakość naszej gry. Jestem pewien, że przy sobotnim spotkaniu chłopaki zostawią dużo charakteru oraz walki na boisku.
Do tej pory drużyna STS Olimpia Sulęcin wygrała jedno spotkanie (z zespołem Exact Systems Norwid Częstochowa), natomiast cztery kolejne przegrała z drużynami Polski Cukier Avia Świdnik, KPS Siedlce, SPS Chrobry Głogów oraz Lechia Tomaszów Mazowiecki. – Liga od początku pokazuje, że nie ma w niej słabych drużyn. Poziom jest wysoki. Patrząc na wyniki, widać, że spotkania są bardzo zacięte i każdy wynik jest możliwy. Czujemy sportową złość po tym sobotnim meczu, ale skupiamy się na ciężkiej pracy i naszym systemie gry przed spotkaniem w Sulęcinie – ocenił Adam Miniak, środkowy AZS AGH Kraków, który dodał: – Zawsze gramy o zwycięstwo, więc jedziemy do Sulęcina walczyć o punkty.
AZS AGH Kraków ma na swoim koncie dopiero jedno zwycięstwo, to odniesione w Kluczborku, a także jedną porażkę – z ZAKSĄ Strzelce Opolskie.
źródło: AGH Kraków, inf. prasowa