W sobotę 11 marca rozegrane zostały finałowe spotkania Pucharów Słowenii zarówno w kobiecych, jak i męskich rozgrywkach. U pań zwyciężyła drużyna Nova KBM Branika, odzyskując tym samym tytuł stracony w sezonie 2019/2020. U panów ponownie lepszy okazał się zespół ACH Volley Ljubljana, który sięgnął po 14. triumf w tych rozgrywkach. Oba spotkania rozstrzygnęły się dopiero w tie-breakach.
W finał Pucharu Słowenii siatkarek lepiej weszły zawodniczki z Mariboru. W polu serwisowym świetnie spisywała się Tali Lekše, dodatkowo swoją dobrą grę dodawała Klara Milošič. Zespół z Kamnika nie był w stanie przeciwstawić się rywalkom mimo zmian jakie wprowadzał trener. Ostatni punkt w secie zdobyła Iza Mlakar. Drugi set wyglądał bardzo podobnie do pierwszego. Siatkarki z Calcit Volley w dalszym ciągu nie radziły sobie na boisku, co świetnie wykorzystywały ich przeciwniczki. Na boisku w defensywie świetnie radziła sobie Eva Pogačar, a Lorena Lorber Fijok również dokładała swoje trzy gorsze. Ostatni punkt tej partii zdobyła Tali Lekše.
Inaczej sytuacja zaczęła wyglądać w trzecim secie, w którym do głosu doszła drużyna z Kamnika, w której trener zmienił skład. Na parkiecie pojawiła się m.in. Fatoumatta Sillah, która poprowadziła swoje koleżanki do wygranej w trzeciej odsłonie. Czwarty set rozpoczął się od wyrównanej gry, a prowadzenie obejmowała raz jedna a raz druga drużyna. Żaden klub nie chciał odpuścić. W zespole Nova KBM Branik punktowała m. in. Ronji Štampara wysuwając swoją drużynę na prowadzenie, jednak siatkarki Calcit Volley nie zamierzały się poddać. Serwis Neji Čižman doprowadził do remisu, a następnie drużyna z Kamnika objęła prowadzenie, którego nie straciła do końca odsłony. Piłkę setową zakończyła Anđelka Radišković doprowadzając tym samym do tie-breaka. Piąta partia od samego początku była bardzo nerwowa. Dodatkowo żadna z drużyn nie zamierzała odpuszczać, więc wynik oscylował wokół remisu. Ostatnie piłki tie-breaka były tak zacięte, że o końcowym wyniku musiała decydować gra na przewagi. Ostatecznie ze zwycięstwa mogły cieszyć się siatkarki z Nova KBM Branika, które w ostatniej akcji meczu zatrzymały blokiem Anđelke Radišković.
Calcit Volley Kamnik – Nova KBM Branik Maribor 2:3
(16:25, 20:25, 25:18, 25:20, 17:19)
Składy zespołów:
Calcit: Radišković 18, , Pucelj 8, Hutinski 5, Vovk 2, Charuk 1, Stojilković, Banko (libero), Boisa oraz Sillah 30, Čižman 4, Đorđević 2, Griljc, Kregar
Branik: Mlakar 22, Lorber Fijok 21, Lekše 16, Milošič 8, Štampar 5, Pogačar 4, Cikač (libero) oraz Senekovič, Vlaisavljević , Ramić, Potokar, Kranjc
Przed męskim finałem zdecydowanym faworytem do zwycięstwa była drużyna ACH Volley, jednak drużyna Calcit Volley nie zamierzała tanio skóry sprzedać. Mecz niemal od pierwszej piłki był bardzo wyrównany. W połowie pierwszej partii kontuzji doznał Jan Klobučar, jednak Dino Vinković godnie zastąpił go na pozycji. Ostatecznie inauguracyjna partia zakończyła się grą na przewagi, w której lepsza okazała się drużyna Calcit Volley. W drugim secie drużyna z Kamnika w dalszym ciągu nie odpuszczała i za wszelką cenę starała się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Rywale byli jednak lepsi i to oni mogli cieszyć się zwycięstwem w drugiej odsłonie.
Trzeci set dobrze rozpoczął się dla drużyny ACH Volley, która od pierwszej piłki była kilka „oczek” przed przeciwnikami. W końcówce zawodnikom z Kamnika udało się zmniejszyć różnicę w wyniku do jednego punktu, a to dzięki dobrej grze Luisa Sosy i Jureta Okroglica. Ostatecznie zwycięsko z tej odsłony wyszedł zespół z Ljubljany, a ostatni punkt zdobył Klemen Šena. W czwartym secie trener Calcit Volley zmienił nieco skład, co później okazało się słuszną decyzją. Jego drużyna zaczęła lepiej grać, jednak w dalszym ciągu zespół z ACH Volley był trudnym przeciwnikiem. Najbardziej zacięta była końcówka tej partii, którą po dwóch błędach rywali wygrał klub z Kamnika. O końcowym wyniku całego spotkania miał zadecydować tie-break. Piąta odsłona rozpoczęła się od niewielkiego prowadzenia siatkarzy z Calcit Volley, jednak ich przeciwnicy bardzo szybko doprowadzili do wyrównania. Od tego momentu zawodnicy z ACH Volley grali tylko lepiej, najpierw wysunęli się na prowadzenie, a następnie skutecznie je powiększali, zostawiając rywali daleko w tyle. Ostatnią piłkę w meczu wykorzystał Danijel Koncilja i po chwili zespół z Ljubljany mógł cieszyć się z wygranej.
ACH Volley Ljubljana – Calcit Volley Kamnik 3:2
(24:26, 25:22, 25:20, 22:25, 15:10)
Składy zespołów:
ACH: Mejal, Šket, Mašulović 2, Todorović 2, Bošnjak, Koncilija 13, Šestan 10, Kovačič, Gjorgiev 26, Videčnik 8, Kök 7, Šen 8
Calcit: Planišič 2, Mujanović 5, Vinkovič 8, Lazar, Klobučar 2, Košenina, Arsenoski, Okroglic 14, Sosa 19, Mitrašinović 2, Aponza 10, Pavlović 13
źródło: inf. własna, sportklub.n1info.si
