W rozgrywkach włoskiej Serie A2 siatkarek CBF Balducci HR Macerata uległa w wyjazdowym spotkaniu 1:3 zespołowi Itas Citta Fiera Martignacco. Nie byłoby w tym nic wyjątkowego, jednak kibiców w Polsce może zainteresować świetny występ Aleksandry Lipskiej, która zdobyła w tym meczu dla przegranej drużyny 25 punktów. Polska atakująca zanotowała 50% skuteczności, popisała się też czterema punktowymi blokami.
Rozgrywki włoskiej Serie A2 rozgrywane są w dwóch dziewięciozespołowych grupach. W jednej z nich występuje CBF Balducci HR Macerata z Aleksandrą Lipską w składzie. Była siatkarka m.in. MKS-u Dąbrowa Górnicza i Wisły Warszawa trafiła do Maceraty w połowie zeszłego sezonu i przekonała do siebie działaczy.
W tym sezonie Macerata radzi sobie w rozgrywkach ligowych średnio. W ośmiu do tej pory rozegranych spotkaniach trzykrotnie wygrywała, pięć razy musiała uznać wyższość rywali i z dorobkiem 9 punktów zajmuje przedostatnie, 8. miejsce w tabeli swojej grupy.
W minioną niedzielę zespół z Maceraty uległ 1:3 na wyjeździe drużynie Itas Citta Fiera Martignacco. W tym meczu wyróżniła się polska atakująca, która zdobyła dla swojego zespołu 25 punktów. Aleksandra Lipska zanotowała 50% skuteczności w ataku (19/38), dołożyła do tego cztery punktowe bloki i dwa asy serwisowe. Nie jest to jednak pierwszy taki wyczyn siatkarki z Polski. Miesiąc temu w meczu wygranym 3:2 z Cda Talmassons zdobyła 28 punktów i od tego czasu w każdym spotkaniu przekracza barierę 20 punktów.
