W siódmej kolejce tureckiej ekstraklasy obyło się bez sensacji. Czołowe drużyny zgodnie wygrywały swoje mecze. Jedną z liderek Fenerbahce ponownie była Magdalena Stysiak, a Martyna Czyrniańska nie grała. Świetny mecz rozegrała za to Anthi Vasilantonaki, która zdobyła aż 31 punktów.
Stysiak w formie
Trwa dobra passa Fenerbahce, które jednak miało nieco problemów z pokonaniem w siódmej kolejce Sigorta Shop Ankara. Gospodynie dopiero w drugim secie przełamały rywalki, a później grało im się już łatwiej. Tym razem ich liderką była Arina Fedorowcewa, która wywalczyła 22 punkty, a 20 dołożyła Magdalena Stysiak. Polka popisała się 1 asem serwisowym, 2 blokami, a w ataku uzyskała 45% skuteczności. Był to kolejny dobry mecz w jej wykonaniu, chociaż na zagrywce i w ataku łącznie popełniła 9 błędów własnych.
Gładkie zwycięstwo odniosło też Eczacibasi, które przed własną publicznością ograło Besiktas. Przyjezdne nie miały zbyt wiele do powiedzenia, tylko w jednym z setów przekraczając barierę 20 oczek. Klasą samą dla siebie była Tijana Bosković, która zapisała na koncie 23 oczka, osiągając 60% skuteczności w ataku. Niestety, Martyna Czyrniańska po raz kolejny nie pojawiła się na boisku.
Planową wygraną odniósł Vakifbank, który na wyjeździe rozprawił się w trzech setach z Cukurovą. Faworytki nie uzyskały miażdżącej przewagi, ale w każdym z setów kontrolowały boiskowe wydarzenia. Prym w ich szeregach wiodła Alexandra Frantti, która zgromadziła 12 oczek.
Kosmiczny mecz Vasilantonaki
Ważne zwycięstwo odniósł Turk Hava Yollari, który u siebie wykazał wyższość nad Niluferem Bld. Podopieczne Vitala Heynena tylko w drugiej odsłonie znalazły sposób na pokonanie rywalek. W pozostałych ton grze nadawały gospodynie, w szeregach których wyróżniła się nie tylko Kiera Van Ryk (25 punktów), ale przede wszystkim Anthi Vasilantonaki, która zdobyła 31 oczek, osiągając skuteczność w ataku na poziomie 51%, a do tego nie popełniła żadnego błędu ani w ataku, ani w przyjęciu.
Atutu własnego parkietu nie wykorzystał PTT, który przegrał 0:3 z Sariyerem. Gospodynie nie miały zbyt wielu argumentów, a tylko w jednej partii przekroczyły barierę 20 oczek. Przyjezdne do sukcesu poprowadziła Alexandria Simone Lee, która zakończyła spotkanie z 17 oczkami na koncie.
Dobrze spisało się Kuzeyboru, które we własnej hali odprawiło z kwitkiem Karayollari. Gospodynie wygrały w trzech setach, a najwięcej walki było w drugim z nich, w którym batalia toczyła się na przewagi. Pierwsze skrzypce w szeregach Kuzeyboru grała Gaila Ceneida Gonzales Lopez, która wywalczyła 20 punktów. Najwięcej emocji było w meczu Aydin z Galatasaray. Gospodynie prowadziły 2:1, ale dopiero po granym na przewagi tie-breaku zdołały przypieczętować zwycięstwo.
Zobacz również
Wyniki i tabela ligi tureckiej siatkarek
źródło: inf. własna
