– Trzeba w życiu ryzykować. Nie żałuję tej decyzji. Uważam, że we Włoszech bardzo się rozwinęłam, zrobiłam krok do przodu. W tym sezonie zabrakło mi grania, ale czerpałam wszystko co było możliwe z treningów, wyciągając z nich jak najwięcej – powiedziała Zuzanna Górecka, która miniony sezon spędziła w Italii.
Zuzanna Górecka znajduje się w składzie reprezentacji Polski. Wcześniej grała między innymi w DPD Legionovii, a ostatni sezon spędziła we Włoszech. 20-letnia przyjmująca nie ukrywa, że do siatkówki ciągnęło ją już w dzieciństwie. – Od małego dziecka chciałam grać w siatkówkę. Pamiętam, że wychodziłam z babcią odbijać piłkę. Przede wszystkim zawdzięczam to rodzicom, którzy mi kibicowali i zapisali mnie na siatkówkę. Po komunii pojechałam na pierwszy trening. Od tego momentu wiedziałam, że to jest to, co chcę robić w życiu – powiedziała Zuzanna Górecka.
Ostatni sezon spędziła ona w Igor Gorgonzola Novara. Mimo że nie miała zbyt wielu okazji do gry, to nie żałuje wyjazdu do Italii. – Trzeba w życiu ryzykować. Nie żałuję tej decyzji. Uważam, że we Włoszech bardzo się rozwinęłam, zrobiłam krok do przodu. Spotkałam na swojej drodze cudownych ludzi, bardzo pomocnych. Trafiłam do klubu, który miał ogromne aspiracje medalowe, a dziewczyny na boisku zachwycały swoją grą i były dla mnie nauczycielkami. W tym sezonie zabrakło mi grania, ale czerpałam wszystko co było możliwe z treningów, wyciągając z nich jak najwięcej – powiedziała polska skrzydłowa, która w najbliższych latach może być jednym z filarów kadry. – Trzeba sobie zapracować na pozycję w seniorskiej kadrze. Jest to trudne, bo w reprezentacji są dziewczyny bardziej doświadczone z dużymi umiejętnościami. Ale rywalizacja rozwija zawodnika. Ja się jej nie boję, stawiam na nią i idę do przodu – dodała.
Nie ukrywa, że stawia sobie wysokie cele. Liczy, że w przyszłości z reprezentacją Polski uda jej się stanąć na podium ważnej imprezy. – Moim marzeniem jest medal olimpijski. Do niego jest długa droga z mnóstwem wyrzeczeń. O medalu olimpijskim, mistrzostw świata czy Europy marzy każdy zawodnik. Do tego każdy dąży. Są to też moje marzenia – zakończyła Zuzanna Górecka.
źródło: inf. własna, pzps.pl