– Chciałam zostać we Włoszech, niestety, okazało się, że nie ma takiej możliwości – przyznaje przyjmująca Budowlanych Łódź Zuzanna Górecka. – Miałam parę propozycji, ale wydawało mi się, że Budowlani to będzie dla mnie taki fajny klub. Będziemy się bić o jak najwyższe miejsce, oczywiście będziemy chciały wywalczyć medal – zapowiada nowa siatkarka łódzkiego zespołu.
Zuzanna Górecka po rocznym pobycie we włoskiej lidze w drużynie Igor Gorgonzola Novara wróciła do polskiej ligi. – Zdecydowałam się pod koniec tych wszystkich transferów. Chciałam zostać we Włoszech, niestety, okazało się, że nie ma takiej możliwości, żebym tam została, postanowiłam więc, że nie będę dłużej już czekać i szukać za granicą, tylko wrócę do Polski – przyznała w wywiadzie dla PLS TV.
– Miałam parę propozycji, ale wydawało mi się, że Budowlani to będzie dla mnie taki fajny klub. Jest tu nas dużo młodych dziewczyn, perspektywicznych, więc chcę się tu dobrze pokazać. Chcemy stworzyć dobrą atmosferę i udowodnić, że to, że jesteśmy młode nie znaczy, że będziemy gdzieś na końcu tabeli, ale będziemy walczyć o najwyższe cele – tłumaczy Górecka wybór nowego klubu.
Na co będzie stać zespół Budowlanych w przyszłym sezonie? – Będziemy się bić o jak najwyższe miejsce, oczywiście będziemy chciały wywalczyć medal. Zobaczymy, czy damy radę, ale zrobimy wszystko, żeby tak było – zapewnia Zuzanna Górecka.
Z niektórymi siatkarkami swojego nowego zespołu przyjmująca spotkała się już wcześniej na zgrupowaniu reprezentacji Polski. – Na pewno nam to ułatwiło, że byłyśmy te dwa miesiące ze sobą też na kadrze. Też inaczej wchodzi się w drużynę, jak się wszystkie znamy, ale też tak samo z innymi dziewczynami, które tu wcześniej trenowały bez nas. Atmosferę mamy fajną i to nam tylko pomoże w budowaniu dalej takiego fajnego i młodego zespołu. Dobra atmosfera jest w zespole ważna, czy się przegrywa, czy się wygrywa, ta atmosfera jest bardzo ważna – twierdzi siatkarka Budowlanych, która w tym sezonie mogła pokazać się też w meczach seniorskiej reprezentacji Polski. – Na pewno dało mi to dużo odwagi i mobilizacji. Mogłyśmy pograć z sparingi, np. z Czeszkami, gdzie pokazałyśmy, że młody zespół potrafi grać i wygrywać – dodaje.
źródło: inf. własna, PLS TV