Grot Budowlani Łódź przegrali z KS Pałacem Bydgoszcz w pierwszym półfinale PreZero Grand Prix, który rozgrywany jest na LOTOS Letnim Stadionie w Gdańsku. Łodziankom pozostaje walka o brązowy medal. – Zrobimy wszystko, aby pokazać się z dobrej strony i wyjechać z brązowym krążkiem – zapowiada Zuzanna Górecka, zawodniczka łódzkiej drużyny. Początek spotkania o 3. miejsce o godzinie 15.30. Transmisja na antenie Polsatu Sport.
Niewiele zabrakło, aby wasz zespół awansował do finału.
Zuzanna Górecka: – Na pewno czegoś zabrakło i niestety przegrałyśmy. Uważam, że dziewczyny z Bydgoszczy zagrały świetne spotkanie. Dzielnie walczyły w obronie i podbijały niesamowite piłki. Życzymy im powodzenia w finale.
Pozostaje wam walka o brązowy medal.
– To prawda, mamy jeszcze o co walczyć. Brąz to przecież też medal. Na pewno zrobimy wszystko, aby pokazać się z dobrej strony i wyjechać z brązowym krążkiem.
Pani nie grała w turnieju PreZero Grand Prix w Krakowie. Proszę powiedzieć, jak odnajduje się pani na plaży?
– Powiem szczerze, że wolę grać w hali. Tu jest oczywiście fajna zabawa. Na co dzień jesteśmy w hali, więc jest to dla nas dobra odskocznia. Z drugiej strony chcemy pokazać się z jak najlepszej strony, bo to jest nasza praca. Mam nadzieję, że kolejne spotkanie będzie lepsze.
Jak bardzo ten turniej wpisuje się w wasze przygotowania do sezonu halowego?
– My z kadry przyjechałyśmy trochę później. Trenujemy z zespołem dopiero tydzień. Ciężko jest wyjść z hali i zagrać na piasku. Jak wspomniałam, jest to fajna zabawa i nie traktujemy tego tak na poważnie, jak traktujemy siatkówkę halową. Przygotowania to PreZero Grand Prix były normalne. Dwa dni spędziłyśmy na plaży i myślę, że to było wystarczająco. My przede wszystkim skupiamy się na grze halowej.
Na koniec proszę powiedzieć, jak podoba się pani ten turniej?
– Jest bardzo wesoło. Mamy tu swoich kibiców. Są z nami, bardzo nam pomagają i mobilizują. Podziwiam ich, że przyjechali do Gdańska, bo są dla nas prawdziwym wsparciem.
