W ostatniej kolejce fazy zasadniczej TAURON Ligi Energa MKS Kalisz podejmował przedostatnią ekipę zestawienia MOYA Radomkę Lotnisko Radom. Gospodynie wygrały 3:0, chociaż w każdym z setów potrzebowały chwili na rozkręcenie się. – Słabe początki setów, trochę marazm, ale końcówki już na właściwym poziomie. Fajnie, że potrafiłyśmy wrócić do dobrej gry. Zaczynałyśmy bardzo sennie, niepewnie, nie w swoim stylu. Ale suma sumarum dobrze wyszło, mecz wygrany 3:0. Myślę, że w tych decydujących momentach już byłyśmy pewne – oceniła Zuzanna Efimienko-Młotkowska, środkowa kaliskiej ekipy.
– Trochę można było sobie pomyśleć, że to jest mecz o nic, bo jesteśmy pewne piątego miejsca. Ale każda z nas chciała dobrze zakończyć fazę zasadniczą i dobrze wejść w play-off – podkreśliła Zuzanna Efimienko-Młotkowska, która została wybrana MVP meczu. – Moim zdaniem to jest bardzo ważne takie pewne zwycięstwo. Może to nie było super pewne, ale uważam, że to jest dla nas duży plus, że była walka, więc wejdziemy w play-off z dobrą energią.
W gorszym nastroju, co zrozumiałe, była Natalia Murek, przyjmująca MOYA Radomki Lotnisko Radom. – Na pewno zespół z Kalisza czekał na nasz przestój i wykorzystywał świetnie swoje szanse. Przede wszystkim nie dawały nam się przebić przez blok. Jak uciekały cztery czy pięć punktów, to ta drużyna już nam tego nie darowała. Niestety od tego się zaczęło, a skończyło tak, jak się skończyło – podsumowała spotkanie.
Ostatnie mecze fazy zasadniczej rozstrzygną, czy Radomka powalczy o 9. miejsce. – Na pewno ciężko jest teraz czekać na to, co się stanie. Miałyśmy wszystko w swoich rękach, teraz już nie możemy liczyć na siebie, a na kogoś, a to w sporcie chyba jest najgorsze. Nie wiadomo, czego się spodziewać. Mam nadzieję, że to potoczy się po naszej myśli i będziemy grać o 9. miejsce – podkreśliła Murek.
– Mam nadzieję, że wyciągniemy z siebie jeszcze to, co mamy najlepsze, żeby zdobyć to 9. miejsce. Zwłaszcza po takim sezonie, jaki miałyśmy. Był on ciężki, więc chociaż podniesienie się w rankingu dałoby nam takie pozytywnego pstryczka na koniec tego sezonu – zakończyła przyjmująca MOYA Radomki Lotnisko Radom.
źródło: opr. własne, Radomka Radom - YouTube