– Jeżeli chodzi o męską kadrę, to jesteśmy obecnie w trakcie zmiany pokoleniowej. Od drużyny kobiet oczekiwaliśmy medalu – przyznał po nieudanych dla serbskiej siatkówki igrzyskach olimpijskich w Paryżu były legendarny szkoleniowiec, a obecnie minister sportu Serbii Zoran Gajić, zapowiadając jednocześnie rozliczenia.
Panowie poza play-off
Igrzyska olimpijskie nie były zbyt udane dla obu reprezentacji Serbii. Zarówno panie, jak i panowie spisali się poniżej oczekiwań. Prowadzeni przez Igora Kolakovicia siatkarze nie zdołali nawet awansować do play-off, zajmując 3. miejsce w grupie A z dorobkiem zaledwie 3 punktów – za zwycięstwo 3:2 nad Kanadą i porażkę po tie-breaku z Francuzami. Ze Słowenią zaś nie ugrali nawet seta. Słabą postawę kadry skomentował w rozmowie z ukraińskim „Sportem” były legendarny trener, a obecnie minister sportu Serbii Zoran Gajić, który jako szkoleniowiec sięgnął m.in. z reprezentacją Jugosławii po złoto igrzysk w Sydney.
– Jeżeli chodzi o męską kadrę, to jesteśmy obecnie w trakcie zmiany pokoleniowej. Marko Podrascanin ma 36 lat, a Aleksandar Atanasijević za chwilę skończy 33. Obaj jeszcze przed igrzyskami mówili, że po turnieju pożegnają się z drużyną narodową. W przypadku panów można powiedzieć, że już sam awans na igrzyska był małym sukcesem, choć trzeba powiedzieć, że zmarnowaliśmy szansę na awans do czołowej ósemki – przyznał.
tylko ćwierćfinał mistrzyń świata
Nie krył również rozczarowania postawą reprezentacji siatkarek. Podopieczne Giovenniego Guidettiego w grupie, podobnie jak ich koledzy, doznały dwóch porażek – 2:3 z USA oraz 1:3 z Chinami – ale zdołały awansować do fazy play-off jako najlepiej sklasyfikowany zespół z 3. miejsca. Chwilę potem jednak, bowiem już w ćwierćfinale, pożegnały się z imprezą, ulegając 0:3 z późniejszymi mistrzyniami olimpijskimi Włoszkami. Serbki to aktualne mistrzynie świata, nic więc dziwnego, ze wobec nich ocena Zorana Gajicia była surowsza.
– Od drużyny kobiet oczekiwaliśmy medalu – przyznał otwarcie. – Dziewczyny zostały jednak wytrącone z rytmu częstymi podróżami na mecze Ligi Narodów. Sztab trenerski dawał podczas tych turniejów odpocząć niektórym kadrowiczkom, ale przyniosło to odwrotny efekt. W czasie igrzysk brakowało im rytmu meczowego, a zespół nie był w stanie zagrać na sto procent swoich możliwości. Przyczyny tej porażki zbada Rada Trenerów Serbskiej Federacji Piłki Siatkowej – zapowiedział.
Zobacz również:
Antiga nowym trenerem żeńskiej kadry Serbii? Federacja zaprzecza
źródło: inf. własna, polsatsport.pl