Strona główna » Złota Liga Europejska. Trzech wspaniałych i Czechy! Przed nami finały

Złota Liga Europejska. Trzech wspaniałych i Czechy! Przed nami finały

inf. własna

fot. CEV

Runda zasadnicza w złotej Lidze Europejskiej siatkarzy dobiegła końca. W fazie play-off zagrają Izreal, Grecja, Finlandia, oraz Czechy. Finały rozgrywek wystartują w sobotę – 5 lipca. Utrzymania nie udało się wywalczyć Czarnogórze, która przyszły sezon spędzi w niższej klasie.

Jedyny taki zespół

Domknąć rozgrywki z czystym kontem udało się Izraelowi. Drużyna wygrała dwa kolejne spotkania, pokonując na początek Macedonię Północną – 3:0 (25:22, 25:16, 25:18). Cały zespół zaprezentował się doskonale, obnażając wszelkie niedociągnięcia przeciwników. Najwięcej punktów zdobył Mark Rura – 14. Równie dobrze wypadło tio: Iliya Goldrin, Viacheslav Batchkala oraz Shay Liberman. Czystą formalnością było także spotkanie z Czarnogórą, która opuszcza rozgrywki – 3:1 (25:27, 25:20, 25:15, 25:21). Po falstarcie na otwarcie faworyt nie zawiódł. Osamotniony Djordje Jovovic nie był w stanie zwyciężyć. Po raz kolejny świetnie zaprezentował się Rura – 22 punkty, a także wtórujący mu Liberman – 20 punktów.

Pewni swego

W fazie play-off meldują się także Grecy i Finowie, którym na ostatniej prostej przyszło posmakować goryczy porażki. Grecja, mając 16 punktów na koncie, zaledwie punkt straciła względem Izraela. Ostatni tydzień zmagań drużyna pokonała w bezpośrednim starciu właśnie finów – 3:1 (23:25, 25:18, 25:23, 25:21). Atutem drużyny była przede wszystkim zagrywka, jak również moc ofensywna. Cały zespół rozegrał równe zawody, stawiając na konsekwencje. Jak zwykle, prym wiódł Dimitris Mouchlias. Lider miał jednak oparcie w m.in. Theodorosie Voulkidisie i Alexandrosie Raptisie. Na finiszu Grecy ulegli Chorwatom – 2:3.

Od porażki tydzień rozpoczęła trzecia Finlandia, która punkty straciła w pojedynku z Grekami. Drużyna postawiła jednak wszystko na jedną kartę, meldując się w finałach. Przełamanie przyniosła jednak sobota, gdy Skandynawowie pokonali Chorwatów – 3:0 (25:16, 25:12, 25:20). Było to wyjątkowo jednostronne spotkanie, w którym przeciwnik nie miał zbyt wiele argumentów. Show udało się skraść Joonasowi Jokelowi, który zdobył 20 punktów. Nie zawiódł także Luka Marttila i Antti Ronkainen.

Jednak Czechy?

Z dalszej gry zrezygnowały Rumunia i Hiszpania. Zamiast jednej z tych drużyn w fazie play-off powalczą dopiero szóste Czechy. Łupem Rumunów w minionym tygodniu padło spotkanie z Portugalczykami – 3:1 (25:18, 21:25, 25:22, 25:22). Ponownie liderem był Mircea Peta. Zadowolony z ostatniego występu może być również duet Alexandru Rata oraz Daniel Chitigoi.

Hiszpanom natomiast udało się wygrać oba zeszłotygodniowe mecze. W pierwszej kolejności utarli oni nosa Słowakom – 3:2 (25:21, 22:25, 16:25, 25:17, 16:14). Spotkanie wiele kosztowało obie strony. Kluczowa okazała się zaś dyspozycja Jordi Ramona Ferraguta, autora aż 26 punktów. W niedzielę Hiszpania domknęła rozgrywki wygraną nad Łotwą – 3:0 (25:22, 25:22, 25:13). Tym razem zespół Huberta Henno do wygranej poprowadził Alvaro Gimeno Rubio.

Szczęście uśmiechnęło się natomiast do Czechów, którzy chcą walczyć o kolejne laury i mają ku temu szansę. Bilans zespołu to 3 wygrane i 3 porażki, a więc gorszy od Rumunów i Hiszpanów. Pod nieobecność przeciwników to jednak czescy siatkarze otrzymali bilet do finałów. Na ostatniej prostej Czechy pokonały Rumunię – 3:2 (35:37, 25:17, 25:22, 18:25, 15:11). Wymagające spotkanie odbiło się na drużynie, która w ostatnim meczu musiała uznać wyższość Portugalczyków – 1:3.

Gorzkie podsumowanie

Trzy zespoły wygrały swoje ostatnie mecze, ale nie mogą czuć się do końca zadowolone ze swoich występów. Stawkę tę otwiera Portugalia, która pokonała Czechów – 3:1, wykorzystując słabość oponentów. Jest to także Słowacja, której łupem padło spotkanie z przedostatnią Łotwą – 3:1. 3 punkty na koniec udało się także zdobyć macedońskiej kadrze, która pozbawiła złudzeń Czarnogórę – 3:0.

Chorwatom i Łotyszom udało się wygrać wyłącznie jedno spotkanie, a 3 'oczka’ na koncie zapewniły im utrzymanie na przyszły sezon. Rozgrywki opuści Czarnogóra, która zakończyła zmagania z 1 punktem na koncie, wygrywając zaledwie 3 sety. To właśnie ta drużyna przyszły sezon spędzi na zapleczu, a więc srebrnej Lidze Europejskiej.

W fazie play-off zagrają więc Izrael, Grecja, Finlandia oraz Czechy. Półfinały zostaną rozegrane w sobotę – 5 lipca. Grecja zmierzy się z Finlandią, a Izrael czeka starcie z Czechami.

Zobacz również:

Wyniki i terminarz złotej Ligi Europejskiej mężczyzn 2025

PlusLiga