Strona główna » Złota Liga Europejska kobiet: Najlepsza czwórka wyłoniona

Złota Liga Europejska kobiet: Najlepsza czwórka wyłoniona

inf. własna

fot. Aleksandra Suszek

Dobiegła końca faza grupowa Złotej Ligi Europejskiej kobiet. Tym samym poznaliśmy cztery ekipy, które będą walczyć o triumf w tych rozgrywkach. W Final Four w szwedzkim Ängelholm pod koniec czerwca zmierzą się reprezentacje Rumunii, Ukrainy, Szwecji i Węgier.

Komplet Rumunek na koniec

Reprezentacja Rumunii zakończyła fazę grupową dwoma zwycięstwami 3:0. W sobotę Azerki przegrały do 12, 9 i 11. Rywalkom nie pomogło nawet to, że w ostatnim secie na boisko weszły zmienniczki. Nieco bardziej ciekawy był mecz Rumunek z Chorwatkami, choć gospodyniom turnieju nie udało się w żadnym secie przekroczyć bariery 20 punktów. W każdym elemencie Rumunki były skuteczniejsze, popełniły również mniej błędów. Gospodynie zakończyły turniej w Zadarze z jednym zwycięstwem. Choć Azerki, które są outsiderkami rozgrywek, postawiły się rywalkom, zdołały ugrać tylko pierwszego seta. Nie pomogło nawet 19 punktów Nikaliny Basznakowej. Po drugiej stronie siatki bardzo dobre spotkanie rozegrała Mika Grabavica a po kilkanaście punktów dołożyły również Bozana Butigan i Ana Istuk.

Zmienne szczęście Ukrainek w Radomiu

Turniej, którego gospodyniami były Ukrainki, rozegrany został w Radomiu. W pierwszym spotkaniu podopieczne trenera Głuszaka rywalizowały ze Szwedkami. Głównie przez własne błędy Ukrainki nie zdołały ugrać nawet seta. Grę Szwedek ciągnęła Isabelle Haak, która zdobyła ponad połowę punktów całego zespołu. Atakująca zapisała na swoim koncie 28 punktów (63% skuteczności). Kolejnego dnia Do Isabelle Haak dołączyła jej siostra Anna. Obie zawodniczki zdobyły po 17 punktów i poprowadziły swoją drużynę do zwycięstwa nad Słowaczkami. Ostatniego dnia Ukrainki również nie dały szans podopiecznym trenera Maska. Tylko w jednym secie Słowaczki przekroczyły barierę 20 punktów. W dwóch pozostałych ich skuteczność w ataku była poniżej 30%, co uniemożliwiało nawiązanie walki z konsekwentnie punktującymi Ukrainkami. Liderką była Anna Artyszuk, która posłała aż 5 asów, do tego skończyła 13 z 26 ataków i dodała 2 punkty blokiem.

Niegościnne Węgierki

Reprezentantki Węgier wywiązały się z roli faworytek i wygrały dwa spotkania przed własną publicznością 3:1. Na początek pokonały ekipę z Czarnogóry a na koniec turnieju – Portugalki. W pierwszym spotkaniu nie brakowało zaciętej walki, jednak bardzo dobra postawa Anett Nemeth wystarczyła, by to ekipa prowadzona przez trenera Chiappiniego wygrała. W starciu przeciwko Portugalkom również Nemeth była liderką (24 punkty), ale wydatnie wspierała ją Reka Szedmak. Po drugiej stronie siatki bardzo dobre spotkanie rozegrała Alice Clemente (23 punkty). Trener Silva mimo zmian w składzie nie potrafił jednak znaleźć odpowiedniego wsparcia dla swojej liderki. Znacznie lepiej Portugalki zaprezentowały się w meczu przeciwko Czarnogórze. Tam aż pięć siatkarek miało dwucyfrowy dorobek. Dobra gra Nikolety Perović wystarczyła tylko do tego, by siatkarki z Czarnogóry ugrały jednego seta.

Słowenki z dwoma zwycięstwami

Pięć punktów podczas ostatniego turnieju zdobyły Słowenki. Rozpoczęły rywalizację od tie-breaka z Greczynkami a zakończyły czterosetowym zwycięstwem nad Hiszpankami. W obu spotkaniach najlepiej punktującą siatkarką gospodyń była Fatoumatta Sillah, jednak mogła liczyć na wymierne wsparcie swoich koleżanek. Z jednym zwycięstwem z Velenje wyjechały Greczynki, które pokonały Hiszpanki 3:1. Obie ekipy popełniły sporo błędów. Wyraźnie lepsze na siatce były jednak siatkarki z Grecji, które samym blokiem zdobyły aż 17 punktów.

Final Four Złotej Ligi Europejskiej kobiet

28 czerwca – półfinały

16:00 Rumunia – Węgry
19:00 Ukraina – Szwecja

Zobacz również:
Wyniki i tabela Złotej Ligi Europejskiej kobiet

PlusLiga

  • Co dalej ze wsparciem dla ZAKSY Kędzierzyn-Koźle? Prezes Grupy Azoty wyjaśnia

    Co dalej ze wsparciem dla ZAKSY Kędzierzyn-Koźle? Prezes Grupy Azoty wyjaśnia

  • ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oficjalnie pożegnała kapitana

    ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oficjalnie pożegnała kapitana

  • Wicemistrz Polski przeszedł operację

    Wicemistrz Polski przeszedł operację