W środę, 15.01 o godz. 20:30, PGE Projekt Warszawa zmierzy się na wyjeździe z VC Greenyard Maaseik. Warszawianie są jak dotąd niepokonani w Lidze Mistrzów. Mają duże szanse na to, by już po tym spotkaniu zapewnić sobie awans do kolejnej fazy tych rozgrywek. W pierwszym starciu między tymi zespołami, zdecydowane zwycięstwo odniosła polska ekipa. Czy powtórzą ten rezultat w meczu rewanżowym?
Niezwyciężony Projekt
PGE Projekt Warszawa świetnie radzi sobie w bieżących rozgrywkach Ligi Mistrzów. Po czterech kolejkach, z kompletem punktów, znajduje się na czele grupy A. Polska drużyna wygrała dotąd wszystkie spotkania, tracąc przy tym zaledwie jedną partię z ACH Volley Lublana. W dużo gorszej sytuacji jest ich środowy rywal. Ma na koncie zaledwie 2 „oczka” zdobyte po wygranej w pięciu setach nad drużyną ze stolicy Słowenii. Greenyard Maaseik ma znikome szanse na awans do kolejnej rundy, co nie oznacza, że na własnym terenie nie będzie próbował zaprezentować się jak najlepiej.
Te dwie ekipy rywalizowały ze sobą w pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. Mecz rozegrany w Arenie Ursynów, zakończył się gładkim zwycięstwem gospodarzy 3:0. W pierwszym secie zespół z Maaseik nie ugrał nawet 10 punktów. Najlepiej zaprezentował się w ostatniej odsłonie, jednak zwycięstwo warszawian ani na moment nie było zagrożone. Czy tym razem pojedynek rewanżowy również rozstrzygnie się w trzech setach? Wydaje się, że zdecydowanym faworytem tego starcia będzie ekipa ze stolicy Polski.
Wysokie miejsca w ligach
Podopieczni Piotra Grabana po 20. rundach zmagań w PlusLidze, znajdują się na 3. lokacie. Do niedawna byli wiceliderami tabeli, jednak po przegranej na wyjeździe z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 1:3, spadli o jedną pozycję w dół. Ciekawostką jest fakt, że mają najwięcej wygranych meczów spośród wszystkich pozostałych drużyn. Wygrali dotąd 17 spotkań, a w trzech ponieśli porażki. Wszystkie z drużynami z absolutnego topu. Trzeba przyznać, że warszawianie od początku sezonu prezentują się bardzo solidnie.
Greenyard Maaseik po 14. kolejkach ligi belgijskiej uplasował się na 4. pozycji w tabeli, z 26 punktami na koncie. Do liderów z Roeselare tracą 6 „oczek”. Do tej pory odnieśli zwycięstwo w dziewięciu potyczkach, a w pięciu musieli uznać wyższość rywali. Zespół z Belgii swoje miejsce w Lidze Mistrzów wywalczył jako wicemistrz kraju. Z podium rodzimej ligi nie schodzi od 2016 roku. Obecnie do trzeciej drużyny traci 3 punkty, choć mają taki sam bilans zwycięstw i porażek. Może nie osiągali wymarzonych wyników, ale wciąż mają realne szanse, by zawalczyć w tym roku o medale.
Gwiazdy i mocne strony
Faworytem tego pojedynku będzie z pewnością polski zespół. Mocną stroną warszawian jest z pewnością gra w bloku. Na pewno wyróżniającym zawodnikiem w tym elemencie jest Kuba Kochanowski. Projekt Warszawa ma też dwóch świetnych atakujących, którzy mogą zarówno wyjść w pierwszej szóstce, jak i dać świetną zmianę. O przyjęcie dba duet – Kevin Tillie i Damian Wojtaszek. Francuza ostatnio zabrakło w meczu przeciwko Warcie Zawiercie. Teraz poleciał jednak do Belgii wraz z całą drużyną.
Zespół z Maaseik tworzą głównie Belgowie. Choć w ich składzie znajduje się też kilku zawodników z zagranicy. Mamy też swój polski akcent. Rozgrywającym tej ekipy jest Dawid Pawlun. Oprócz niego barw tego klubu bronią też – amerykański przyjmujący – Cody Kessel oraz Hiszpanie – Francisco Iribarne i Miguel Angel Fornes. Są też dwaj przedstawiciele Estonii – Renet Vanker i Alex Saaremaa. Nie są to jednak nazwiska szerzej znane. Polska drużyna ma w swoim składzie zdecydowanie większe gwiazdy światowego formatu.
Typ redakcji:
Greenyard Maaseik – PGE Projekt Warszawa 1:3
KIEDY I GDZIE OBEJRZEĆ MECZ?
Spotkanie grupy A pomiędzy Greenyard Maaseik a PGE Projektem Warszawa odbędzie się w środę, 15 stycznia, o godzinie 20:30. Transmisję z tego meczu przeprowadzi Polsat Sport 1. Starcie można też będzie obserwować na platformie Polsat Box Go. My standardowo zapraszamy do śledzenia relacji na żywo w naszym portalu.
Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Mistrzów – grupa A
źródło: inf. własna