Wielkimi krokami puka już faza play-off PlusLigi. Do poznania ostatecznego kształtu tabeli siatkarskiej elity pozostały jeszcze cztery kolejki, poczynając od startującej 27. Ta stać będzie nadal pod znakiem walki o ostatnie miejsce w fazie play-off, ale przede wszystkim istotna będzie dla drużyn walczących o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ważne batalie będą mieć miejsce w Lubinie oraz Radomiu,
Trefl Gdańsk – PSG Stal Nysa
piątek, 22.03., godz. 17:30
Trefl Gdańsk jest już pewny gry w fazie play-off. Ekipa znad morza plasuje się na 5. miejscu w tabeli i gromadzi na swoim koncie 48 punktów, dzięki czemu przy ostatnich starciach nie towarzyszy jej stres. Inaczej jest jednak w przypadku PSG Stali Nysa, która w najlepsze liczy się walce z trzema innymi ekipami o najlepszą ósemkę. Zespół z Opolszczyzny jest aktualnie na 9. miejscu i traci odpowiednio punkt do ósmej Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle i dwa punkty do siódmego Indykpolu AZS-u Olsztyn. Nysianie jeszcze w połowie grudnia wygrali we własnej hali 3:0, ale tym razem jadą do zespołu, który gromadzi największą publikę w siatkarskiej elicie w Polsce. Co więcej – podopieczni Daniela Plińskiego ulegli w swoim ostatnim starciu Bogdance LUK Lublin 1:3, podczas gdy Trefl wygrał z Jastrzębskim Węglem 3:2 i ZAKSĄ 3:1.
Typ redakcji:
Trefl Gdańsk – PSG Stal Nysa 3:0
Barkom Każany Lwów – Asseco Resovia Rzeszów
piątek, 22.03., godz. 20:30
Kibice Barkomu w Wieluniu jako pierwsi będą mieli okazję przywitać pierwszych zdobywców Pucharu CEV w historii polskiej siatkówki. Ekipa z Ukrainy ma za sobą udany okres w postaci wygranej z AZS-em Olsztyn i Norwidem Częstochowa po 3:0. Jeszcze lepszy przecież mają rzeszowianie, którzy dopiero co wznieśli Puchar CEV. Dobrze jednak zdajemy sobie sprawę, że dyspozycja drużyny z Podkarpacia faluje właśnie z drużynami teoretycznie niżej notowanymi, co nie zmienia w ostatecznym rozrachunku faktu, że to właśnie podopieczni Giampaolo Medeiego są murowanym wręcz faworytem do sięgnięcia nie tylko po wiktorię, ale również trzy punkty.
Typ redakcji:
Barkom Każany Lwów – Asseco Resovia Rzeszów 1:3
KGHM Cuprum Lubin – Exact Systems Hemarpol Częstochowa
sobota, 23.03., godz. 17:30
Ważne zawody w kontekście walki o utrzymanie będą mieć miejsce w Lubinie, gdzie miejscowy KGHM Cuprum zagra z Exact System Hemarpol Częstochowa. Różnica punktowa w tabeli nie jest duża, bowiem będący na 13. miejscu częstochowianie mają dwa oczka więcej od 15. Cuprum. Bezsprzecznie starcie to ważniejsze będzie dla drużyny z Dolnego Śląska, która chciałaby odetchnąć i uciec nieco Czarnym, którzy w ostatnich kolejkach zaczęli punktować i tracą do podopiecznych Pawła Ruska sześć oczek. Niemniej jednak drużynie spod Jasnej Góry zwycięstwo również by się przydało, ponieważ posiadają oni zaledwie dwa punkty przewagi nad przedostatnim miejscem. Lubinianie są podbudowani faktem sprawienia niespodzianki w Olsztynie, wygrywając z tamtejszym AZS-em 3:2. Częstochowianie z kolei nieco rozczarowali w ostatnich potyczkach, ulegając Czarnym i Barkomowi 0:3.
Typ redakcji:
KGHM Cuprum Lubin – Exact Systems Hemarpol Częstochowa 3:2
Bogdanka LUK Lublin – Indykpol AZS Olsztyn
niedziela, 24.03., godz. 14:45
Lublinianie są niemalże pewni już gry w fazie play-off za sprawą 47 punktów i przewagi równych dziesięciu do 9. Stali Nysa. Niemniej jednak formacja z Lubelszczyzny walczy jeszcze o lepsze rozstawienie, tracąc jeden punkt do 5. Trefla. W bojowych nastrojach do Lublina przyjadę olsztynianie, którzy, mimo że są na 7. miejscu, nie mogą odpuścić ani na chwilę, bowiem 10. Skra traci do AZS-u tylko trzy oczka. Tak więc Akademicy do Lublina zawitają z wielkimi nadziejami zapunktowania, ale w obliczu będącego na fali LUK-u będzie stanowić to trudną sztukę.
Typ redakcji:
Bogdanka LUK Lublin – Indykpol AZS Olsztyn 3:1
Ślepsk Malow Suwałki – Jastrzębski Węgiel
niedziela, 24.03., godz. 17:30
Świeżo upieczeni finaliści tegorocznej edycji Ligi Mistrzów po tym, jak przypieczętowali awans, udadzą się do Suwałk. Gospodarzom tego meczu gra w pierwszej ósemce „nie grozi”, jednakże zapunktowanie poprawiłoby nie tylko nastroje, ale również i nieco uspokoiło wobec zaledwie dwóch punktów przewagi nad przedostatnim miejscem. Sporym atutem suwałczan będzie nie tylko własna hala, ale również rozegrane przez mistrzów Polski pięć setów w Turcji, a co za tym idzie – zmęczenie. Ślepsk w ostatnim czasie mierzył się ze ścisłą czołówką: Projektem i Wartą, przegrywając w tych starciach odpowiednio 1:3 i 2:3. Czy zatem porzekadło o sztuce do trzech razy znajdzie zastosowanie?
Typ redakcji:
Ślepsk Malow Suwałki – Jastrzębski Węgiel 1:3
Aluron CMC Warta Zawiercie – PGE GiEK Skra Bełchatów
niedziela, 24.03., godz. 20:30
Zawiercianie nieustannie przeciągają linę z Projektem Warszawa w kontekście drugiej pozycji w tabeli. Zdobywcy Pucharu Polski 2024 tracą aktualnie jedno oczko do stołecznych. Podopieczni Michała Winiarskiego niekoniecznie będą mieć łatwe zadanie, bowiem do ich hali zawita nieustannie walcząca o fazę play-off PGE GiEK Skra Bełchatów, która mimo przegranej z Projektem Warszawa 0:3 zaprezentowała się solidnie. Sam zespół z Zawiercia w ostatniej kolejce przekonał się o potencjalne drużyn z dolnej części tabeli, wygrywając ze Ślepskiem dopiero po tie-breaku. Bełchatowianie natomiast są w trudnej sytuacji, wszak są na 10. miejscu i do pierwszej ósemki tracą na obecną chwilę dwa oczka.
Typ redakcji:
Aluron CMC Warta Zawiercie – PGE GiEK Skra Bełchatów 3:0
Enea Czarni Radom – GKS Katowice
poniedziałek, 25.03., godz. 17:30
Radomianie wzięli się do roboty, pytanie tylko, czy aby nie za późno? Czarni niespełna miesiąc temu pokonali Stal Nysa 3:0, a w połowie marca Norwida Częstochowa tym samym rezultatem. Zespół z Mazowsza do bezpiecznej pozycji traci 5 punktów. Bardzo ważne, istotne wręcz będzie najbliższe starcie z GKS-em Katowice, który posiadaj siedem oczek przewagi nad ostatnim zespołem z Radomia. Ewentualne zwycięstwo gospodarzy „za trzy” przy jednoczesnej porażce Cuprum 0:3 lub 1:3 zmniejszyłoby ich stracę do trzech punktów, co zwiastowałoby niezwykle ciekawą końcówkę fazy zasadniczej. Katowiczanie często w ostatnim okresie przegrywali, ale równie często zapisywali kolejne punkty, przegrywając po tie-breaku chociażby z AZS-em Olsztyn czy Resovią Rzeszów. Za pierwszym razem to GieKSa wygrała 3:0, tym razem jednak atutem własnej hali dysponować będą radomianie.
Typ redakcji:
Enea Czarni Radom – GKS Katowice 3:2
Projekt Warszawa – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
poniedziałek, 25.03., godz. 20:30
Za kończenie 27. serii gier dojdzie do bardzo pasjonującego starcia z udziałem Projektu Warszawa i Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Starcie to istotne będzie przede wszystkim z punktu widzenia ZAKSY, która nadal nie jest pewna udziału w fazie play-off i każdy jeden punkt będzie dla niej niczym tlen. Wicemistrzowie Polski jednak łatwej przeprawy mieć nie będą, bowiem ekipa ze stolicy Polski prezentuje obecnie solidną siatkówkę. Natomiast formacja z Opolszczyzny uległa w ostatnim okresie LUK-owi Lublin 0:3 i Treflowi Gdańsk 1:3, wobec czego trudno o hurraoptymizm.
Typ redakcji:
Projekt Warszawa – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna
