Energa MKS Kalisz – MOYA Radomka Radom
niedziela, 08.10, godz. 20:00
transmisja: Polsat Box Go
Bardzo ciekawe zawody zapowiadają się w Kaliszu, gdzie Energa MKS podejmie MOYA Radomkę Radom. Obie ekipy mają bardzo podobne aspiracje na nadchodzący sezon, a także zbliżony potencjał kadrowy. Skład gospodyń pozostał praktycznie ten sam, bowiem doszły do niego tylko dwie nowe zawodniczki, podczas gdy trzy się pożegnały. Do olbrzymiej rewolucji doszło za to w Radomiu, który nie kryje swoich aspiracji. Celem na startujące rozgrywki ma być gra o medale, chociaż władze dobrze zdają sobie sprawę, że konkurencja jest duża, a jednym z jej członków jest właśnie MKS Kalisz.
– Cel jest jak najwyższy. Myślę, że krok po kroku, mecz po meczu – wygrajmy co da się wygrywać. Zobaczymy, gdzie będziemy na koniec. Wiadomo, chcemy walczyć z każdym. Powiedziałem dziewczynom, że ważne jest dla mnie, żeby nawet jak przegramy mecz, to żeby było to po walce – mówił na łamach Radia Rekord Thomas Renard-Chardin, prezes radomskiego zespołu. Spotkanie powinno jednak być wyrównane, tym bardziej przecież, że są to pierwsze sezonowe podrygi.
Typ Redakcji:
Energa MKS Kalisz – MOYA Radomka Radom 2:3
[poll id=”127″]