Wygląda na to, że środowa porażka Cucine Lube Civitanova z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle będzie miała dużo poważniejsze konsekwencje, niż się spodziewano. Włoski klub poinformował, że zwolnił trenera Ferdinando De Giorgiego i jego asystenta Nicolę Giolito z prowadzenia pierwszego zespołu.
Lube przegrało u siebie z ZAKSĄ 1:3 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów, choć było uważane za faworyta tej pary. Ta porażka nie eliminuje jednak Włochów z rozgrywek, bo pozostał im jeszcze rewanż w Kędzierzynie-Koźlu. Zdaje się jednak, że czara goryczy się przelała, a pokłady cierpliwości władz klubowych się wyczerpały, bo De Giorgi nie dokończy trzeciego z rzędu sezonu w zespole.
Media klubowe wyjaśniły, że po zdobyciu Pucharu Włoch, dyspozycja zespołu obniżyła się, a widoczne były również gołym okiem trudne relacje wewnątrz drużyny. Zdecydowano się zatem na tak radykalny krok. Nowego trenera Lube powinniśmy poznać w ciągu 24 godzin.
Klub kurtuazyjnie podziękował trenerowi za wykonaną pracę w ciągu dwóch i pół sezonu, podkreślając że przyczynił się do napisania ważnych kart historii zespołu i zdobycia ważnych trofeów.
Wygląda więc na to, że klub, z którym Fefe zdobył dwukrotnie mistrzostwo Polski, tym razem pozbawił go możliwości osiągnięcia w tym roku kolejnych zdobyczy na siatkarskich parkietach.
źródło: inf. własna, lubevolley.it