Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Puchar Polski > Puchar Polski. Przegrały, ale z podniesioną głową. Trener rywalek docenił

Puchar Polski. Przegrały, ale z podniesioną głową. Trener rywalek docenił

fot. Michał Szymański

BKS BOSTIK Bielsko-Biała zgodnie z planem okazał się lepszy od KSG Warszawa i to on powalczy z LOTTO Chemikiem Police o awans do Final Four Pucharu Polski. – Zespół z Warszawy momentami grał naprawdę na bardzo dobrym poziomie. Pokazał też ogromne serce. Widać, że jest on bardzo dobrze prowadzony, a dziewczyny ciężko pracują –  mówił po meczu z uznaniem o rywalkach trener BKS-u Bartłomiej Piekarczyk.

Spodziewany opór

Siatkarki BKS-u BOSTIK Bielsko-Biała były zdecydowanymi faworytkami środowego starcia z KSG Warszawa. Obrończynie trofeum nie zawiodły i pokonały stołeczną ekipę w trzech setach, meldując się w ćwierćfinale Pucharu Polski. I choć wynik sugeruje jednostronny przebieg spotkania, zwłaszcza pierwsza partia, zakończona po grze na przewagi, pokazała, że pierwszoligowiec tanio skóry nie zamierzał sprzedawać. – Od początku dziewczyny z Warszawy nam się mocno postawiły, weszły w ten mecz na maksymalnym ryzyku. Spodziewałyśmy się, że będzie to tak wyglądało. Myślę, że my bardzo dobrze na to zareagowałyśmy. Utrzymałyśmy chłodną głowę w końcówce – powiedziała po spotkaniu libero BKS-u Zuzanna Suska.

Postawę rywala docenił także trener bielszczanek Bartłomiej Piekarczyk. – Zespół z Warszawy momentami grał naprawdę na bardzo dobrym poziomie. Pokazał też ogromne serce. Widać, że jest on bardzo dobrze prowadzony, a dziewczyny ciężko pracują. Grały niesamowicie, szczególnie na wysokiej piłce. Nie radziliśmy sobie z tym – przyznał. – Dla nas najważniejsze było przeczekać trudny moment i wejść na swój poziom gry. Nie do końca nam się to udało, ale najbardziej cieszy wynik. Gra nieco mniej, ale wiemy przynajmniej nad czym pracować. Najważniejsze, że idziemy do przodu i zrobiliśmy pierwszy krok w stronę Final Four – dodał szkoleniowiec.

słodko-gorzki smak porażki

Zadowolona z postawu swojej ekipy, mimo porażki, była również libero warszawianek, Magdalena Saad. – Myślę, że nasza postawa, przynajmniej w dwóch pierwszych setach, daje nadzieję na bardzo fajny rezultat, jaki możemy osiągnąć w tym sezonie. Pokazałyśmy, że możemy walczyć z najlepszymi. Cieszy nas to i napawa nadzieją na kolejne mecze – powiedziała.

–  BKS grał stabilnie w przyjęciu. Wyciągnął bardzo szybko wnioski z naszych ustawień w obronie, konsekwentnie reagował na to, co się działo na boisku. Na troszeczkę tego zabrakło, ale mamy bardzo młody zespół, który musi jeszcze nabrać doświadczenia – kontynuowała. – Zabrakło trochę ogrania i sprytu, ale mimo wszystko jestem z dziewczyn bardzo dumna, bo kawał dobrej roboty wykonałyśmy na boisku. Mimo tego, że przegraliśmy 0:3 i ostatni set już był dość jednostronny, to wyciągniemy z tego starcia dużo dobrego – zakończyła libero stołecznych.

Zobacz również:
Wyniki 1/4 finału PP K

źródło: BKS Bielsko-Biała - Facebook, inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Puchar Polski

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2025-01-17

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2025 Strefa Siatkówki All rights reserved