W Soczi rozpoczęła się runda główna turnieju World Tour. Od porażki udział w nim rozpoczęła polska para: Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek, które w pierwszym meczu przegrały w tie-breaku z duetem z Austrii. W drugim spotkaniu, z litewskim duetem Dumbauskaite/Grudzinskaite, Polki spisały się znacznie lepiej i pokonując rywalki 2:1 awansowały do kolejnej rundy rozgrywek. W decydującej partii zespoły stoczyły niesamowicie wyrównaną walkę, która zakończyła się wynikiem 36:34.
Mecz rozpoczął się długiej wymiany, wygranej przez Polki. Trwała wyrównana walka, w której żadna z par nie była w stanie wyraźnie zbudować sobie prowadzenia (8:8). Dopiero w połowie seta to austriacki duet odskoczył i to od razu na trzy oczka (13:10). Biało-czerwone szybko złapały kontakt punktowy (15:16) i tuż przed kluczowym momentem tej odsłony na tablicy wyników pojawił się remis po 18. Udana kontra dała jednak Austriaczkom piłkę setową (20:18), ale dwa autowe zagrania doprowadziły do kolejnego wyrównania (20:20). Dobry blok Kingi Wojtasik dał biało-czerwonym setbola (22:21), a szczęśliwy atak po taśmie dał Polkom prowadzenie w całym meczu.
Austriacki duet od mocnego uderzenia rozpoczął kolejną partię (5:1), ale Polki ponownie zmniejszyły straty (6:8). Na niewiele się to znały, rywalki z Austrii ponownie powiększyły swoją zaliczkę (11:7) i następnie całkowicie zdominowały wydarzenia na piasku (16:9) i pewnie wygrały 21:11. Decydująca odsłona rozpoczęła się równej walki (3:3), to biało-czerwone były minimalnie lepsze (5:3), ale ponownie austriacki duet był w stanie doprowadzić do remisu (6:6). W najważniejszym momencie to Schutzenhofer/Plesiutschnig miały trzy oczka więcej na swoim koncie (12:9), a atak po prostej dał im piłkę meczową (14:11). Austriaczki spotkanie zakończyły asem serwisowym.
Schutzenhofer/Plesiutschnig [AUT] – Wojtasik/Kociołek [POL] 2:1
(22:24, 21:11, 15:11)
W drugim spotkaniu Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek stanęły na przeciwko Litwinek – Ievy Dumbauskaite oraz Gerdy Grudzinskaite. Mecz lepiej rozpoczęły rywalki biało-czerwonych, które w inauguracyjnej partii pokonały je 21:18. Polski duet nie złożył jednak broni i w drugiej odsłonie to on przejął inicjatywę. Wojtasik z Kociołek okazały się górą, wygrywają seta z czteropunktową przewagą 21:17. O wyniku meczu musiał zadecydować zatem tie-break. Rywalizacja w nim była bardzo zacięta, bowiem rozstrzygnęła go ostatecznie gra na przewagi, która niespodziewanie bardzo się przeciągnęła… Ostatecznie szczęście znów sprzyjało Polkom, które po długiej walce zakończyły seta spektakularnym wynikiem 36:34 i mogły cieszyć się z awansu do kolejnej rundy turnieju w Soczi.
Dumbauskaite/Grudzinskaite [LTU] – Wojtasik/Kociołek [POL] 1:2
(21:18, 17:21, 34:36)
źródło: inf. własna
