Po długiej przerwie do rywalizacji powróciły siatkarki plażowe. Rozpoczął się turniej z cyklu World Tour w katarskim Doha. W kwalifikacjach przepadły Agata Ceynowa i Marta Łodej, które przegrały z rywalkami z Norwegii.
Pandemia mocno pokrzyżowała plany siatkarkom plażowym. W ostatnich miesiącach nie miały zbyt wielu okazji do grania. W końcu jednak pojawiła się taka możliwość. W ostrym reżimie sanitarnym rozgrywany jest turniej w Doha. W kwalifikacjach do turnieju żeńskiego wzięła udział jedna polska para – Agata Ceynowa i Marta Łodej.
Przeciwniczkami biało-czerwonych w pierwszej rundzie był norweski duet – Helland-Hansen/Lunde. Siatkarki ze Skandynawii świetnie weszły w pierwszego seta. Szybko narzuciły Polkom swój rytm gry. Skuteczniej prezentowały się na siatce i popełniały mniej błędów. Ceynowa i Łodej miały problemy ze zdobywaniem punktów, a to przełożyło się na wynik. W premierowej odsłonie nie miały zbyt wiele do powiedzenia, przegrywając ją do 13.
W drugiej partii biało-czerwone poprawiły swoją grę. Nie dały aż tak bardzo rozpędzić się rywalkom, ale i tak przewaga utrzymywała się po stronie Norweżek. Mimo że Polki ambitnie walczyły, to ich licznik punktowy zatrzymał się na 17, a to oznaczało, że nie udało im się doprowadzić do tie-breaka. Norweżki wygrały 2:0, awansując tym samym dalej, a Polki pożegnały się z rywalizacją. W drugiej rundzie kwalifikacji rywalkami Skandynawek będzie niemiecka para – Schneider/Kortzinger.
Helland-Hansen/Lunde NOR – Ceynowa/Łodej POL 2:0
(21:13, 21:17)
źródło: inf. własna